SPRZET POSZUKIWACZY

K.O.P.

Jak w temacie

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 8 mar 2007, o 09:38

Saperka

"chamerykanska" skladana (zacina sie za kazdym razem

)

K.O.P.

Wykrywacz Dukat 5

.Planuje zakupic Garreta ace 150

zbyszek

hawk pisze:Saperka "chamerykanska" skladana (zacina sie za kaz
dym razem )

Ja mam NRD-owska i sie nie zacina.Swiadczy to o wyzszosci technologii socjalistycznej!!!

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 8 mar 2007, o 16:10

zbyszek pisze:Ja mam NRD-owska i sie nie zacina.Swiadczy to o wyzszosci technologii socjalistycznej!!!

Skoro juz tak wymieniacie...
Jabel made by Zbyszek

(ale to nie przy okazji technologii socjalistycznej

)

aw68 · Nieprzeczytany post autor: **aw68** » 8 mar 2007, o 16:58

gumowce i latarka...

zbyszek

hawk pisze:
zbyszek pisze:Ja mam NRD-owska i sie nie zacina.Swiadczy to o wyzszosci technologii socjalistycznej!!!
Skoro juz tak wymieniacie...
Jabel made by Zbyszek (ale to nie przy okazji technologii socjalistycznej )

Wez nie rob obciachu z tym jablem

.Ja tez mam sprzet od tego goscia to jakis zbieg okolicznosci czy cus??

.
P.S Spoko luzik na wiosne nowe sprzety powinny byc gotowe

Jabol dobra rzecz

Krzysiek mamy obiecane wykopki razem- musimy ruszyc w teren

White · Nieprzeczytany post autor: **White** » 8 mar 2007, o 20:42

Mundur wz. 93
obowie taktyczene
Beret wp
Pas parciany
gdzies latarka
gps w telefonie(niewiem jak zalczyc

)
rece i glowe

ramzes94

Pozycjoner satelitarny (w tom tomie) heh

)
Mundur wojskowy
stara łopata dobre buty
Latara Solid H3 55 wat (daje czadu)
butelka roztworu piwnego
ręce i nogi w planach kupno rutusa solarisa - mega sprzęcik
kiedy sie wybieramy na wykopki

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 9 mar 2007, o 08:29

woytas pisze:Jabol dobra rzecz
Krzysiek mamy obiecane wykopki razem- musimy ruszyc w teren

Zbycha musimy tez zabrac

olo · Nieprzeczytany post autor: **olo** » 10 mar 2007, o 14:34

zbyszek pisze:
hawk pisze:
zbyszek pisze:Ja mam NRD-owska i sie nie zacina.Swiadczy to o wyzszosci technologii socjalistycznej!!!
Skoro juz tak wymieniacie...
Jabel made by Zbyszek (ale to nie przy okazji technologii socjalistycznej )
Wez nie rob obciachu z tym jablem .Ja tez mam sprzet od tego goscia to jakis zbieg okolicznosci czy cus?? .
P.S Spoko luzik na wiosne nowe sprzety powinny byc gotowe

Nie przesadzaj Jabelek to fajna rzecz jak ktos chce zaczac przygode z poszukiwaniami i nie zbankrutowac. Szczegolnie jak do konca nie wie czy to jest to co chce robic...
Ja sobie z ciekawosci kiedys zlozylem takiego Jabelka ale jakos na dobra sprawe nie mialem nawet czasu porzadnie wyprobowac go w terenie...

jabel jak jabel, jesli ktos zbiera złom na sprzedaż to moze byc, wyłapie każdy niepotrzebny metal w ziemi

jak mam taki sprzet i nie narzekam, jak mam znaleźć to i jabel da rade!
pzdr

zbyszek

Nie da sie ukryc ze jabel jest dla tych ktorzy lubia kopac

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 11 mar 2007, o 12:30

zbyszek pisze:Nie da sie ukryc ze jabel jest dla tych ktorzy lubia kopac

Dla szczesciarzy (patrzac na ilosc wykopanych podkow)

zbyszek

Ale trzeba przyznac ze podkowa lepsza niz... budzik

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 11 mar 2007, o 20:51

zbyszek pisze:Ale trzeba przyznac ze podkowa lepsza niz... budzik

no co... ale lopatke znalazlem

wiaderko tez...

White

poszukaj gebisu od ruskich

hawk pisze:
zbyszek pisze:Ale trzeba przyznac ze podkowa lepsza niz... budzik
no co... ale lopatke znalazlem
wiaderko tez...

kapsle, wiaderka, łopatki, kilofy...to normalka ;]

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 12 mar 2007, o 21:04

MarcooN pisze:
hawk pisze:
zbyszek pisze:Ale trzeba przyznac ze podkowa lepsza niz... budzik
no co... ale lopatke znalazlem
wiaderko tez...
kapsle, wiaderka, łopatki, kilofy...to normalka ;]

W "Motocykle II wojny Światowej" opisane sa dwa fajne pzypadki. Jeden szczesciarz znalazl zakopany motor... Drugi przypadek jest jeszcze lepszy - gdzies w tatrach stal sobie motocykl i czekal od ok 1945r. (szczegolow nie podam bo ksazke pozyczylem - zreszta goraco polecam).

tylko nie mow, ze silnik jeszcze pracowal.....

Mojemu dziadkowi ze stodoly w 1948 ub wyciagnelo mercedesa poniemieckiego

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 12 mar 2007, o 21:13

woytas pisze:tylko nie mow, ze silnik jeszcze pracowal.....
Mojemu dziadkowi ze stodoly w 1948 ub wyciagnelo mercedesa poniemieckiego

Nie pracowal

. Ale wyobraz sobie... tyle lat to czekalo (znalezli chyba w 2002r.)

Pamietam moze 10 lat temu jeszcze stal- przykuty motor do latarni- chyba ruski m-72 z przyczepa- we wroclawiu. Ale stal w tym samym miejscu chyba z drugie 10 lat- jak jezdzilem zawsze go podziwialem. Wtedy zlomiarze jeszcze nie grasowali

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 12 mar 2007, o 21:30

woytas pisze:Pamietam moze 10 lat temu jeszcze stal- przykuty motor do latarni- chyba ruski m-72 z przyczepa- we wroclawiu. Ale stal w tym samym miejscu chyba z drugie 10 lat- jak jezdzilem zawsze go podziwialem. Wtedy zlomiarze jeszcze nie grasowali

Nie tak dawno temu (2006) to drugowojenne (i powojenne) urale sobie lepiej radzily na poligonie niz obecne enduro.

actel

witam
panowie fachowcy - poradźcie
co jest lepsze i warte kupienia:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=190586597
czy może:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=192669489

pozdrawiam
ps: a może jest jeszcze coś innego - lepszego?