Ballada o spalonym czołgu

...a gdy ustąpił strach i mrok
I wojna ścichła wokół,
Wywindowano stary czołg
Na granitowy cokół.
I stanął czołg u miasta bram
Jak pomnik i jak bastion,
I tylko wiatr mu w lufie grał,
Tocząc ziarenka piasku.
W całym kraju są podmiejskie drogi,
Nad drogami zielone pagórki,
I zielone trzydziestki czwórki,
W których śpią spopielałe załogi.
Zielona górka - to nie step
Z lejami od granatów!
W zetlałej lufie wiatru szept,
A może i nie wiatru?
W szczelinach strzelnic - oczy gwiazd,
A może czyjeś inne?
Czasami drga stalowy właz,
Zarosły dzikim winem.
W całym kraju są podmiejskie drogi,
Nad drogami zielone pagórki,
I zielone trzydziestki czwórki,
W których śpią spopielałe załogi.
...więc słysząc blach pogiętych głos
Dźwięczący w nocnej głuszy,
Myślę, że kiedy każe los -
Czołg znowu z miejsca ruszy,
I pomknie przez wystrzałów blask
Jak wtedy, z brzegów Wołgi...
...to dobrze, że z nowymi wraz -
Czuwają stare czołgi!
W całym kraju są podmiejskie drogi,
Nad drogami zielone pagórki,
I zielone trzydziestki czwórki,
W których śpią spopielałe
załogi...

Znalazłem to TU i postanowiłem Wam pokazać, bo mi sie spodobał, nawet bardzo!

aw68 · Nieprzeczytany post autor: **aw68** » 11 lis 2007, o 21:28

To jakieś patetyczne , komunistyczne czerwono armijne dzieło z czasów socjalizmu. Kiedyś było pełno T34 na cokołach teraz poszły na złom...."symbole wolności"

może czerwono-armijne, komunistyczne ale mi sie podoba

aw68 · Nieprzeczytany post autor: **aw68** » 11 lis 2007, o 22:42

bo jesteś z innej epoki

ja w tym byłem wychowany.....

ho ho ho

Może jestem z innej epoki, i co z tego

Nie chodzi mi o to że jest tam opisany t 34 czy inny złom, ale o sam sens czy słowa zawarte w tym wierszu

bo nie musiales sie miedzynarodowki w szkole na sile uczyc :>

aaa tam, nie wiem o czym do mnie gadacie

aw68 · Nieprzeczytany post autor: **aw68** » 11 lis 2007, o 22:50

MarcooN pisze:słowa zawarte w tym wierszu

na akademiach w szkole klepałem podobne ZSMP - owskie g...a

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 11 lis 2007, o 22:50

Woytas, na swoj sposob to byly piekne czasy. Banany, cola, itd juz nigdy nie beda tak smakowaly jak wtedy.
A pamietasz wszystkie "nowosci" ze sklepow? Czlowiek sie cieszyl z pasty do zebow. Ale tez potrafil docenic to co mial... teraz samochody, komputery, wszystko wymienia sie co 3-4 lata... Wtedy trzeba bylo dbac.

taaa
mlodym sie w dpach poprzewracalo przez ten zgnity zachod -zero kolejek ,pomaraancze caly rok, papieru toaletowego nie trzeba ciachac z pociagu
taaaa to byly czasy

aw68 pisze:
MarcooN pisze:słowa zawarte w tym wierszu
na akademiach w szkole klepałem podobne ZSMP - owskie g...a

Uważasz że to co napisałem to gó...no?! ciut przesadzasz....

aw68 · Nieprzeczytany post autor: **aw68** » 11 lis 2007, o 22:56

MarcooN pisze:Uważasz że to co napisałem to gó...no?! ciut przesadzasz....

to co Ty nie ale ten rusek tak

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 11 lis 2007, o 22:57

Kolejki i brak towaru dobre nie byly. Ale brak poszanowania nie jest lepszy (a wrecz przeciwnie).

aw68 · Nieprzeczytany post autor: **aw68** » 11 lis 2007, o 22:59

i był O B O W I A Z E K pracy

pamiętam tamte czasy troche, jak by przez mgłę

więc nie mogę sie wypowiedzieć

..........ale i tak wiersz mi sie podoba

zielone trzydziestki czwórki,
W których śpią spopielałe załogi...

to mnie rozwalilo

a to? "...W zetlałej lufie wiatru szept,
A może i nie wiatru?
W szczelinach strzelnic - oczy gwiazd,
A może czyjeś inne?
Czasami drga stalowy właz,
Zarosły dzikim winem. ..."

a co to jest złe!

aw68 · Nieprzeczytany post autor: **aw68** » 11 lis 2007, o 23:03

Jak wtedy, z brzegów Wołgi...
...to dobrze, że z nowymi wraz -
Czuwają stare czołgi!
W całym kraju są podmiejskie drogi,
Nad drogami zielone pagórki,

niech żyje towarzysz Stalin...........

kurcze piwo plus ten wiersz hlip
chyba zaraz pekne ze smiechu

kurde pojechali mnie jak po starej szmacie

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 11 lis 2007, o 23:07

Zapominacie o jednym. Ruskie moze i na nas najechaly... ale mimo wszystko, po ataku niemiec na cccp, tamci ludzie szli i przelewali swoja krew za polske.
Nie mowie o dowodzcach tylko o zwyklych ludziach.

Pozatym - t34 to narpawde piekna maszyna.

Kiedys bylo to juz poruszane. Szkoda ze nie ma zadnego w poblizu

Polska byla po drodze...
Chwala im za to ze uratowali mnostwo ludzi -ale ile osob zginelo...

Nieprzeczytany post autor: **hawk** » 11 lis 2007, o 23:09

woytas pisze: Chwala im za to ze uratowali mnostwo ludzi -ale ile osob zginelo...

dlatego podkreslilem - chodzi mi o zwyklych ludzi.

aw68 · Nieprzeczytany post autor: **aw68** » 11 lis 2007, o 23:10

hawk pisze:krew za polske

i tu sie z Tobą nie zgodzę , to była, polityka , ekspansja , chęć opanowania europy....
To były ich własne interesy , jedyna okazja dla czerwonej zarazy.....
Co było z Powstanie Warszawskim ?? krew za nas