Losy rybnickich rodzin

[kasiek]

...i prysla nadzieja...coz, szukam dalej...na marginesie: ladny ten wasz Rybnik i historia ciekawa

[Valjean]

Nieskromnie powiem że masz rację co do naszego Rybnika

[_hipcia]

Nie za bardzo to pasuje w tym wątku, gdyż to Kasia tu rządzi Ale co tam, w końcu to jakoś tam się wiąże z Boromeuszkami.
Gdzie w Rybniku były Franciszkanki? Nie jestem biegła w zakonnicach, gdyż nie darzę ich sympatią.
Znalazłam kiedyś takie podziękowanie:

[kasiek]

ja tam nie wiem, ale takie cos znalazlam:


(...)Zespół (Juliusz) powstawał w kilku etapach w drugiej połowie XIX wieku.(...) Kierowały nim początkowo siostry zakonne franciszkanki. (...)

a kiedy sie pani Marcisz zmarlo?

[_hipcia]

Lata 30-te ubiegłego wieku. Kiedyś to zapisałam i było to chyba na stronie Gościa Niedzielnego ze SlBiblio Cyfrowej.

[kasiek]

znalazlam
dziadek mial siostre Natalia Piela (Picla), mieszkala w Rydultowy...
ktos moze zna? sluszal? Malgosia?

[_hipcia]

Kurcze, nie Nie znam. Nie mieszkałam nigdy w Rydułtowach.
Ale wiesz... ja przekażę te wszystkie nazwiska swojemu tacie, który ma już wiek dojrzały i może on gdzieś coś wyniucha.

[kasiek]

dzieki, bo wiesz, ja to na jakis przypadek licze...chociaz..
dostalam wczoraj z Angli, kopie roznych dokumentow z czasu jak przebywal w 2 Korpusie , dlugo to trwalo ale przyszlo...
no wiec okazalo sie ze dziadek w 1930 sluzyl w tym 75 pp w Rybniku o ktorym Wojtek napisal artykul i tak sobie mysle, ze bardzo mozliwe ze Jan Broll na zdjeciu zalaczonym do artykulu to dziadka starszy brat (moze mamie sie popitolilo imie, bo mialo byc Jozef)..no wiec ja znowu po prosbie: czy jest szansa na odnalezienie skladu osobowego tego pulku (batalionu, tak?) w latach 30tych...Wojtek!? ...za nic nie moge znalezc info na internecie

[woytas]

ujjj
Jesli oficerem byl to jeszcze tak - ale szeregowca raczej nie znajdziemy
Tu potrzebna kwerenda w CAW w Warszawie.
Ale gdzies mamy "Ordre de Bataille" 75p.p.

http://zapomniany.rybnik.pl/content/view/223/2/

[kasiek]

no to ja pedem na CAW strone...
hmmm...a jak ja nie w sprawie emerytury to info nie dostane?


Centralne Archiwum Wojskowe realizuje kwerendy (wyszukiwanie akt) dla osób fizycznych wyłącznie w sprawach poświadczeniowych dla celów prawno-administracyjnych, przede wszystkim ustalenia czasu, miejsca i przebiegu służby (pracy) dla potrzeb emerytalno-rentowych. Podstawą uzyskania informacji są wyłącznie dane zawarte w materiałach archiwalnych przechowywanych w CAW.

[woytas]

Ale w CAW mozna pogrzebac samemu - tzn pod okiem pracownika w dowolnej sprawie.
Moze wyslij maila do nich, ze szukasz przodka i czy moga w jakis sposob Ci pomoc

[kasiek]

Wojtek, bo Ty sie znasz
dziadek ta zwykla 2 letnia sluzbe (jakzesz to sie nazywa?) odbyl w Stryju 1925-1927...dlaczego 3 lata pozniej wyladowal w 75pp? jakos mi nie pasuje...

[woytas]

moze go na szkolenie jakis zeslali? - ale generalnie odbywano szkolenia w swoich macierzystych jednostkach

Napisz mi wszystko na temat przebiegu sluzby dziadka - co wiesz - numery jednostek, terminy itp itd - mozesz zrobic jakis skan.

A ja zpytam na innym forum - fachowcy pomoga

[_hipcia]

hmmm...a jak ja nie w sprawie emerytury to info nie dostane?

Dobre

[kasiek]

no bo tu czlowiek rodziny szuka a oni o jakis emeryturach

[woytas]

To napisz, ze chcesz jego zalegla kase

[kasiek]

ohhh, Wojtek, nie mam nic wiecej
1925-1927 6 pulk strzelcow podhalanskich Stryj
1930 75pp Rybnik
i sie urywa, a potem juz wojna

[woytas]

a skad to masz? Jakis dokument? Ksiazeczka wojskowa?

A stopien dziadka - ewentualnie specjalnosc wojskowa.

[kasiek]

ksiazeczke wojskowa wcielo
jakis taki papier mam (nie przy sobie, bo w pracy jestem) z Pszyny (?) z kategoria A, i datami w Stryju
dziadek musial napisac, nazwijmy to zyciorys jak sie dostal do armii Andersa i daty na tym dokumencie sie pokrywaja z tymi info z Pszyny

dziadek strzelcem byl

[kasiek]

sorry, Pszczyna...

[AFRO]

Do CAW dają pozwolenie, ale trzeba jechac osobiście :/

[woytas]

jak dasz rade to poskanuj ten kawalek

[kasiek]

witam wszystkich po przerwie

Wojtek, takie info jeszcze znalazlam:
w 1939 dziadek pracowal w Opolu (przymusowo zreszta), nie wiem jak dlugo
w pazdzierniku 1943 powolany zostal do jednostki w Lubiniu...jak to bylo z tymi powolaniami? (sorry za niewiedze ) powolanie dostawalo sie tam gdzie sie mieszkalo? czy moze z tych robot wyslali dziadka do wojska? czy moze wrocil do Rybnika w miedzyczasie?

przydzielony zostal do 3 kompanii 8 zapasowego oddzialu samochodowego..3 Komp Kraftfahr Park-Ersatz-Abteilung 8...najpierw w Lubiniu, Glogowie, Wroclawiu a potem w 1944 we Wloszech, w Vigerano, Ciconido, Torino (caly czas z tym samym odzialem)...probowalam szukac info ale poniewaz to byla zapasowa, tylowa jednostka praktycznie nie moge nic znalezc...moglbys popytac tych co sie orientuja temacie?

Malgosia, mialas racje...siostra przelozona Boromeuszek wyslala mi jednozdaniowa odpowiedz, ze archiwum nie prowadza i pomoc nie moga...

coz, szukam dalej....a w miedzyczasie zaliczylam najnowzsza ksiazke Kutza i pare jego filmow


powklejalam do forum kilka fotos a'propos Rybnika znalezionych w www przy okazji tych poszukiwan

[_hipcia]

Malgosia, mialas racje...siostra przelozona Boromeuszek wyslala mi jednozdaniowa odpowiedz, ze archiwum nie prowadza i pomoc nie moga...

To pi... (pip pip pip) Wypipałam swoje zdanie, ale od dziecka nie znoszę zakonnic (ogólnie) i moje zdanie o nich jest złe.

Witaj w gronie rodzin volkslistowych

[kasiek]

po lapach dostawalas na religii?