Cmentarz żydowski w Rybniku
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Jak wspominałam powyżej o zamknięcie cmentarza wnioskował dr Biały. Popełniono jednak błąd w procedurze i nie zwrócono się do władz w Katowicach a niejako zamknięto cmentarz decyzją administracyjną na szczeblu miasta (poprzez policję). To spowodowało, iż gmina izraelicka się odwołała - słusznie zresztą. Sprawa oparła się o Najwyższy Sąd Administracyjny. Gmina broniła się jak mogła, argumentując, iż nie stać jej na założenie nowego cmentarza oraz, że stary nie zagraża okolicy. Ostatecznie skargę wycofano i gmina zaakceptowała fakt, iż nowy cmentarz zostanie założony przy cmentarzu komunalnym przy ul.Rudzkiej.
Na tym papiery się kończą i w sumie jedynie z przekazów pozaarachiwalnych wiem, iż taka kwatera powstała. Chyba jednym z pierwszych pochowanych tam Żydów był ostatni właściciel browaru, czyli Zygfryd. Było to w 1934 roku.
Na tym papiery się kończą i w sumie jedynie z przekazów pozaarachiwalnych wiem, iż taka kwatera powstała. Chyba jednym z pierwszych pochowanych tam Żydów był ostatni właściciel browaru, czyli Zygfryd. Było to w 1934 roku.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Wypada mi tu dać fragment mapy z 1943 roku, na którym zaznaczona jest działka z kwaterą żydowską przy obecnym cmentarzu przy ul.Rudzkiej.
(źródło: Zeszyty Rybnickie, Muzeum w Rybniku)
No i druga sprawa, czyli wystawa nieznanych zdjęć z naszego cmentarza! 17 grudnia w muzeum zostaną po raz pierwszy pokazane! Dla mnie to jest sensacja roku!
(źródło: Zeszyty Rybnickie, Muzeum w Rybniku)
No i druga sprawa, czyli wystawa nieznanych zdjęć z naszego cmentarza! 17 grudnia w muzeum zostaną po raz pierwszy pokazane! Dla mnie to jest sensacja roku!
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Jutro wernisaż wystawy, na której po raz pierwszy zostaną pokazane 33 niezwykłe zdjęcia z naszego cmentarza. Unikaty!
Na zachętę zdjęcia, które muzeum pozwoliło opublikować na rybnik.com.pl
Przy okazji pytanie. Pamiętacie może kto mieszkał w tej willi przy obecnej Wieniawskiego, czyli budynku, w którym teraz jest przedszkole? Ten budynek widać za murem cmentarnym.
Na zachętę zdjęcia, które muzeum pozwoliło opublikować na rybnik.com.pl
Przy okazji pytanie. Pamiętacie może kto mieszkał w tej willi przy obecnej Wieniawskiego, czyli budynku, w którym teraz jest przedszkole? Ten budynek widać za murem cmentarnym.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Mój bardzo wiekowy znajomy twierdzi, że obecne przedszkole to była willa doktora Miedniaka. Chodził do szkoły z jednym z jego synów.
Co do zdjęć z cmentarza to są rewelacyjne. Niestety nie można publikować ich pojedynczo, a jedynie grupowo i w dalszym planie.
Są to zdjęcia najstarszej części, czyli tej, gdzie jest to okrągłe wejście od strony PKP. W oddali widać budowane kamienice (jeszcze są bez dachu i bez tynku) na początku ul.Kościuszki, stąd też przypuszczenie muzealników, iż to koniec lat 20-tych.
Ogrodzenie cmentarza było z cegły (co wiadomo) i miało takie jakby wnęki od środka. Niektóre nagrobki mają metalowe ogrodzenia, są bogate i raczej tradycyjne. Widać dużo bluszczu, czyli cmentarny standard. Wszystkie mają hebrajskie inskrypcje i jedynie dopisek na dole po niemiecku (niektóre) ze słowami "Tu leży... nazwisko".
Chyba są z pierwszej połowy XIX w. + ciut później. Na razie jest jedna odczytana. Wnet o niej napiszę.
Co do zdjęć z cmentarza to są rewelacyjne. Niestety nie można publikować ich pojedynczo, a jedynie grupowo i w dalszym planie.
Są to zdjęcia najstarszej części, czyli tej, gdzie jest to okrągłe wejście od strony PKP. W oddali widać budowane kamienice (jeszcze są bez dachu i bez tynku) na początku ul.Kościuszki, stąd też przypuszczenie muzealników, iż to koniec lat 20-tych.
Ogrodzenie cmentarza było z cegły (co wiadomo) i miało takie jakby wnęki od środka. Niektóre nagrobki mają metalowe ogrodzenia, są bogate i raczej tradycyjne. Widać dużo bluszczu, czyli cmentarny standard. Wszystkie mają hebrajskie inskrypcje i jedynie dopisek na dole po niemiecku (niektóre) ze słowami "Tu leży... nazwisko".
Chyba są z pierwszej połowy XIX w. + ciut później. Na razie jest jedna odczytana. Wnet o niej napiszę.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Kto te cyrki robi z publikacja zdjec? Muzeum?
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Nie. Takie obostrzenia są ze strony właściciela zdjęć, czyli Instytutu sztuki PAN. Nasze muzeum zapłaciło za możliwość ich pokazania na wystawie bez możliwości publikacji i taka jest umowa. My, jako Rybnik, nie mamy do nich praw.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Poprzewracalo im sie w glowach z tymi prawami. Autor juz dawno nie zyje a ktos sobie prawa przywlaszczyl. Masakra :/
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
To nie są prawa autorskie a prawa własności.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
W sumie placimy za zasyfione powietrze w Zakopanem to czemu nie placic za ogladanie zdjec. Denerwujace (delikatnie ujmujac) to jest.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Wiem i zgadzam się z Tobą. Poza tym zdjęcia tam się znalazły na pewno przez przypadek po wojnie, bo skądś je ktoś wziął/wyszabrował/skradł. Muzeum jako instytucja publiczna musi się stosować do przepisów, czyli d..pa.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Jak wspomniałam na spacerze szlakiem Marszu Śmierci, prawdopodobnie pomnik stojący przy stadionie został zrobiony z jakiegoś nagrobka z cmentarzu żydowskiego.
Pan dr Keller podał taką informację po raz pierwszy na swoim wykładzie w Muzeum w Wodzisławiu. Widziałam pisma ZBoWiD'u z końca 1954 roku, w których to pismach zwracano się do Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Hurtu Spożywczego, by wydano blok (pomnik) granitowy, który znajduje (w 1954 r.) na ich placu/podwórzu, a który pochodzi ze zlikwidowanego cmentarza żydowskiego w celu wykonania z niego, po odpowiedniej obróbce, pomnika. WPHS wydał zgodę i chyba z nagrobka żydowskiego zrobiono pomnik, kt. stoi do dziś przy stadionie. Jest on obklejony czymś a la płytki, więc oczywiście nie da się obecnie stwierdzić tego na 100%. Szukałam jakichkolwiek śladów, ale niczego nie widać.
Ten Hurt Spożywczy był na ul.Cegielnianej, czy przy kolejnym naszym glionioku i można założyć, iż Niemcy i tam wywalali nagrobki.
Pan dr Keller podał taką informację po raz pierwszy na swoim wykładzie w Muzeum w Wodzisławiu. Widziałam pisma ZBoWiD'u z końca 1954 roku, w których to pismach zwracano się do Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Hurtu Spożywczego, by wydano blok (pomnik) granitowy, który znajduje (w 1954 r.) na ich placu/podwórzu, a który pochodzi ze zlikwidowanego cmentarza żydowskiego w celu wykonania z niego, po odpowiedniej obróbce, pomnika. WPHS wydał zgodę i chyba z nagrobka żydowskiego zrobiono pomnik, kt. stoi do dziś przy stadionie. Jest on obklejony czymś a la płytki, więc oczywiście nie da się obecnie stwierdzić tego na 100%. Szukałam jakichkolwiek śladów, ale niczego nie widać.
Ten Hurt Spożywczy był na ul.Cegielnianej, czy przy kolejnym naszym glionioku i można założyć, iż Niemcy i tam wywalali nagrobki.
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Czyli wygląda na to, że w glinioku lądowały nagrobki z obu cmentarzy.
Dzisiaj nie do zweryfikowania
Dzisiaj nie do zweryfikowania
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Z fotopolska.eu zdjęcie pana Alojzego Milki - rok 1951.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
jako dziecko biegałem po dnie pustego baseniku -i nikt mi nie powiedział że stąpam po ziemi świętej
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Jeszcze przed zakończeniem 2015 roku, jakimś cudem niewiarygodnym kupiłam pocztówkę z widokiem na Promenadestrasse i mur cmentarny wraz z domem przedpogrzebowym. Z głupia frant weszłam na allegro i patrzę a tu rzeczona pocztówka i 7 minut do końca aukcji. Sama nie mam konta na allegro, ale na szczęście w domu była Młoda. Ktoś licytował (może ktoś z Was ), ale Magda jakoś to tam poprzebijała i wygrała. Przyznam, że ostatnia minuta tej licytacji to chyba z 10 minut trwała dla mnie.
To moja pierwsza pocztówka z Rybnika i kupiłam ją tylko z uwagi na to, co przedstawia.
Ma dwa oryginalne znaczki. Stemple poczty z Rybnika i z Amsterdamu (?). No i nie jest wypisana, żadnego adresata nie ma. Jakiś niezrozumiały dla mnie dopisek jedynie i chyba ślady po innym napisie (zapisku), które spłowiały.
Przy okazji dodam, że na Szufladzie opisałam historię cmentarza w dwóch częściach:
http://szufladamalgosi.pl/historia-cmen ... niku-cz-1/
http://szufladamalgosi.pl/historia-cmen ... niku-cz-2/
To moja pierwsza pocztówka z Rybnika i kupiłam ją tylko z uwagi na to, co przedstawia.
Ma dwa oryginalne znaczki. Stemple poczty z Rybnika i z Amsterdamu (?). No i nie jest wypisana, żadnego adresata nie ma. Jakiś niezrozumiały dla mnie dopisek jedynie i chyba ślady po innym napisie (zapisku), które spłowiały.
Przy okazji dodam, że na Szufladzie opisałam historię cmentarza w dwóch częściach:
http://szufladamalgosi.pl/historia-cmen ... niku-cz-1/
http://szufladamalgosi.pl/historia-cmen ... niku-cz-2/
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
@Hipcia: Zgadza się. Przelicytowałaś mnie i to tylko dlatego, że nie miałem pod ręką dostępu do internetu Ale cóż, następnym razem się uda.
Jestem Adrian - Mój blog
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Mam nadzieję, że nie jesteś zły Kolejnym razem już się nie będę wtranżalać, no chyba, że to będzie synagogaadrian pisze:@Hipcia: Zgadza się. Przelicytowałaś mnie i to tylko dlatego, że nie miałem pod ręką dostępu do internetu Ale cóż, następnym razem się uda.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Nie ma problemu A jak będzie synagoga to daj szybciej znać, odpuszczę i nie będę podbijał
Jestem Adrian - Mój blog
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Na naszym fejsie i fejsie "Rybnickich Żydów" to zdjęcie już jest, ale może ktoś nie korzysta z portali, więc musi to być i tu.
Likwidacja cmentarza w fazie końcowej - wczesna wiosna 1940. Fotografię zrobił pan Józef Franke. Jeszcze raz dziękuję rodzinie za możliwość publikacji.
Likwidacja cmentarza w fazie końcowej - wczesna wiosna 1940. Fotografię zrobił pan Józef Franke. Jeszcze raz dziękuję rodzinie za możliwość publikacji.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Stoi. Tak jak napisałam na Fejsie, obelisk stoi przed cmentarzem, czyli na działce, która przed wojną była parkiem. Jest to dobra decyzja.
Oczywiście ten cmentarz nadal istnieje, a nie jak napisano na tablicy "istniał". Tam nadal leżą ludzie. No i zła jest data jego założenia. Pierwszy pochówek miał miejsce w 1814 r., czyli od wtedy należy go traktować jako cmentarz. Żydzi nie byli chowani na ziemi, która nie była wyznaczonym dla nich cmentarzem.
Już wiem dlaczego zniszczono ten cmentarz, włącznie z kopaniem grobów i wydobywaniem szczątek ludzkich. On był nieczynny, bowiem zamknięty przez władze polskie na pocz. lat 30-tych. Tak więc zgodnie z prawem Rzeszy to nie był już cmentarz. Żaden z cmentarzy na terenie wcielonym do Rzeszy nie został w ten sposób potraktowany, gdyż mieli prawo, zgodnie z którym można ewentualnie było zabrać nagrobki, ale nie wolno było kopać na czynnym cmentarzu. 30 (czasem - zależnie od terenu) 40 lat nie wolno było kopać. Co innego Generalne Gubernatorstwo, tam to prawo nie obowiązywało. Dlatego też nowy cmentarz żydowski (gdzie dziś leżą Rosjanie) przetrwał wojnę. On był czynny. Przynajmniej do pocz. lat 40-tych tam grzebano naszych Żydów.
Oczywiście ten cmentarz nadal istnieje, a nie jak napisano na tablicy "istniał". Tam nadal leżą ludzie. No i zła jest data jego założenia. Pierwszy pochówek miał miejsce w 1814 r., czyli od wtedy należy go traktować jako cmentarz. Żydzi nie byli chowani na ziemi, która nie była wyznaczonym dla nich cmentarzem.
Już wiem dlaczego zniszczono ten cmentarz, włącznie z kopaniem grobów i wydobywaniem szczątek ludzkich. On był nieczynny, bowiem zamknięty przez władze polskie na pocz. lat 30-tych. Tak więc zgodnie z prawem Rzeszy to nie był już cmentarz. Żaden z cmentarzy na terenie wcielonym do Rzeszy nie został w ten sposób potraktowany, gdyż mieli prawo, zgodnie z którym można ewentualnie było zabrać nagrobki, ale nie wolno było kopać na czynnym cmentarzu. 30 (czasem - zależnie od terenu) 40 lat nie wolno było kopać. Co innego Generalne Gubernatorstwo, tam to prawo nie obowiązywało. Dlatego też nowy cmentarz żydowski (gdzie dziś leżą Rosjanie) przetrwał wojnę. On był czynny. Przynajmniej do pocz. lat 40-tych tam grzebano naszych Żydów.
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Pytałam już na fejsie, ale Wy tu różne rzeczy wiecie...
Kto, kiedy i w jakich okolicznościach nazwał dawny cmentarz żydowski przy Wieniawskiego "Zieleńcem Powstańców Śląskich"?
Zawsze mówiło się skwer przy Wieniawskiego...
Szukałam po uchwałach rady miasta, bo skwer musiałby być nazwany uchwałą, ale bez efektu.
Skąd powstańcy śląscy na cmentarzu żydowskim?
Kto, kiedy i w jakich okolicznościach nazwał dawny cmentarz żydowski przy Wieniawskiego "Zieleńcem Powstańców Śląskich"?
Zawsze mówiło się skwer przy Wieniawskiego...
Szukałam po uchwałach rady miasta, bo skwer musiałby być nazwany uchwałą, ale bez efektu.
Skąd powstańcy śląscy na cmentarzu żydowskim?
www.rybnik.eu
Re: Cmentarz żydowski w Rybniku
Nas się pytasz hahaha Raczej urzędnicy nazwali, czy też radni. Jak Ci napisałam mam dwie foty zrobione w 2009 r. Na każdej tablicy inne info. Obie zresztą inne pod względem graficznym. Ta z nazwą od Wieniawskiego na pewno starsza. W 2011 r. po tej starszej został tylko słupek.
Wg Nowin z 2002 r. nazwa "Zieleniec Powstańców" już była.