Projekt dotyczy Rybnika
i zakłada, iż w naszym mieście utworzono by coś a la mini centrum edukacyjne, które zajmowało by się edukacją młodzieży polskiej, zagranicznej (w tym głównie izraelskiej), Rybnik mógłby się stać punktem na mapie wycieczek z tamtego rejonu świata, miałoby tu powstać maluśkie muzeum upamiętniające naszych lokalnych śląskich Żydów, itp., itd.Działalność edukacyjna prowadzona byłaby zgodnie z wytycznymi United States Holocaust Memorial Museum, czyli górna półka muzealna - żadne tam zacofanie i Średniowiecze. Nie jest wykluczone, czy ta amerykańska placówka nie byłaby cichym partnerem w projekcie. Kto wie
Dlaczego Rybnik? A dlaczego nie? A tak bez żartów to dlatego, że potomkowie rybnickiej społeczności żydowskiej mają sentyment do naszego miasta i chcą dla niego coś zrobić. Dlatego, że Rybnik sroce spod ogona nie wypadł i powinien mieć ambicje, by być liderem nie tylko w ilości rond i km kanalizy. Dlatego, że ... tu każdy może wpisać swoje argumenty.
Założenia projektu zna już nasze muzeum (mam nadzieję, że nie powie "Nie, bo nie"
), w przyszłym tygodniu jestem umówiona z panią v-ce prezydent. Trzymajcie kciuki, bo Rybnik wart jest tego, by taki ośrodek u nas powstał. Ja głowę mam pełną obaw, że ludzie bez wizji i odwagi zbiją mi to w zarodku. Po prostu mam stracha...
Ale kciuki trzymam mocno! 
