Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Znalazłem na Facebooku
https://www.facebook.com/zamek.czuchow/ ... 8f3c_hPwJ4
Bardzo ciekawe - może ktoś coś doda? Da się umiejscowić Świerklaniec w historii od kiedy istnieje - któryś z przywilejów z XV wieku mówi o prawie wyszynku w Świerklańcu.
Rybnik. Mamy datę wybudowania Hotelu Świerklaniec!
Powszechnie wiadomo, że budynek powstał w XIX wieku. Z ustaleniem konkretnej daty były jednak problemy. Sprawę wyjaśnia ogłoszenie opublikowane przez właściciela zajazdu-gospody (niem. Gasthof) – Bernarda Żelazko w wychodzącej w Gliwicach od 1828 r. gazecie „Oberschlesischer Wanderer” (czyli Górnośląski Wędrowiec). Ogłoszenie pochodzi z 1 grudnia 1833 r. i jest następującej treści:
„Polecenie zajazdu-gospody. Ponieważ ten tutaj na tym miejscu od niepamiętnego czasu pod nazwą „Świerklaniec” istniejący zajazd, obecnie całkiem od nowa i na sposób murowany zbudowany, w celi przyjęcia szacownych podróżujących najwygodniej urządzony jest, tak więc nie uchybię, tenże zajazd niniejszym całkiem najpokorniej aby znanym uczynić, w tej sposób prosić o życzliwą przychylność i szanowne zainteresowanie Wysokiego Państwa i wszystkich szacownych podróżujących, i aby polecić życzone sobie przyjęcie w zajeździe i najszybsze z możliwych obsłużenie. Z wyrazami szacunku, miasto powiatowe Rybnik, dnia 1 grudnia 1833 r. Bernard Żelazko, właściciel zajazdu”.
„Ganz neu und massiv erbaut” oznacza nic innego jak wybudowanie zajazdu-gospody nie z drewna, ale z cegieł od nowa. Budowa mogła się rozpocząć już ok. 1830 r. W 1833 r. była już zakończona.
Kim był Bernard Żelazko? To należy jeszcze ustalić... Wiadomo, że w historii Rybnika zapisał się bardzo dobrze Antoni Żelazko (ur. 1781, zm. 1861) – burmistrz w l. 1809-1837, czyli przez 28 lat. Był on m.in. inicjatorem budowy nowego ratusza, który ukończono w 1822 r. oraz rozebranej w 1907 r. Kaplicy Św. Antoniego. To właśnie za burmistrza Żelazko Rybnik został miastem powiatowym.
Zdjęcie użytkownika Zamek Czuchów.
https://www.facebook.com/zamek.czuchow/ ... 8f3c_hPwJ4
Bardzo ciekawe - może ktoś coś doda? Da się umiejscowić Świerklaniec w historii od kiedy istnieje - któryś z przywilejów z XV wieku mówi o prawie wyszynku w Świerklańcu.
Rybnik. Mamy datę wybudowania Hotelu Świerklaniec!
Powszechnie wiadomo, że budynek powstał w XIX wieku. Z ustaleniem konkretnej daty były jednak problemy. Sprawę wyjaśnia ogłoszenie opublikowane przez właściciela zajazdu-gospody (niem. Gasthof) – Bernarda Żelazko w wychodzącej w Gliwicach od 1828 r. gazecie „Oberschlesischer Wanderer” (czyli Górnośląski Wędrowiec). Ogłoszenie pochodzi z 1 grudnia 1833 r. i jest następującej treści:
„Polecenie zajazdu-gospody. Ponieważ ten tutaj na tym miejscu od niepamiętnego czasu pod nazwą „Świerklaniec” istniejący zajazd, obecnie całkiem od nowa i na sposób murowany zbudowany, w celi przyjęcia szacownych podróżujących najwygodniej urządzony jest, tak więc nie uchybię, tenże zajazd niniejszym całkiem najpokorniej aby znanym uczynić, w tej sposób prosić o życzliwą przychylność i szanowne zainteresowanie Wysokiego Państwa i wszystkich szacownych podróżujących, i aby polecić życzone sobie przyjęcie w zajeździe i najszybsze z możliwych obsłużenie. Z wyrazami szacunku, miasto powiatowe Rybnik, dnia 1 grudnia 1833 r. Bernard Żelazko, właściciel zajazdu”.
„Ganz neu und massiv erbaut” oznacza nic innego jak wybudowanie zajazdu-gospody nie z drewna, ale z cegieł od nowa. Budowa mogła się rozpocząć już ok. 1830 r. W 1833 r. była już zakończona.
Kim był Bernard Żelazko? To należy jeszcze ustalić... Wiadomo, że w historii Rybnika zapisał się bardzo dobrze Antoni Żelazko (ur. 1781, zm. 1861) – burmistrz w l. 1809-1837, czyli przez 28 lat. Był on m.in. inicjatorem budowy nowego ratusza, który ukończono w 1822 r. oraz rozebranej w 1907 r. Kaplicy Św. Antoniego. To właśnie za burmistrza Żelazko Rybnik został miastem powiatowym.
Zdjęcie użytkownika Zamek Czuchów.
Świat zaczynamy poznawać od swojego domu, wiemy to tylko zapomnieliśmy o tym.
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Widziałem, jestem ciekaw co w nowej monografii o nim piszą.
Co do samego Świerklańca wg mapy z 1810 jest on w innym miejscu niż współcześnie.
http://zapomniany.rybnik.pl/rybnik-dawn ... h-czesc-1/
Jestem też ciekaw czy nazwa ma coś wspólnego ze Świerklanami
Co do samego Świerklańca wg mapy z 1810 jest on w innym miejscu niż współcześnie.
http://zapomniany.rybnik.pl/rybnik-dawn ... h-czesc-1/
Jestem też ciekaw czy nazwa ma coś wspólnego ze Świerklanami
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Poszukałem u Idzikowskiego. Z jego opisu wynika, że nowy Świerklaniec był budowany na nowej lokalizacji. Tradycyjnie karczma funkcjonowała pod tą nazwą w tej okolicy od XV w - Franz nawet wyjaśnia nazwę - Afro nie od Świerklan pochodzi a od tańczenia;).
Jest też wcześniej wywód, jakoby karczma funkcjonowała nad stawem już w X w. - ale tutaj to chyba Franz puszcza wodze fantazji, chociaż przytacza ciekawe argumenty.
Link do Kroniki Rybnickiej https://www.sbc.org.pl/dlibra/publicati ... 05/content
„…W ten sam sposób udzielono prawdopodobnie także Świerklańcowi, pewnej karczmie w mieście, prawo urządzania zabaw tanecznych z muzyką. Nazwę tej prastarej karczmy chciano wyprowadzić od wyrazu „świerk“ , mianowicie z starego zwyczaju, zatykania gałązek świerku nad wejściem do karczmy jako znak rzemiosła. Gdyby to było jednak prawdą, wszystkie karczmy musiałyby się tak nazywać, ponieważ jednak tak nie jest, nasuwa się myśl, że przy tej karczmie wyraz ten musi mieć szczególniejsze znaczenie. Rozwiązanie tego pytania znajdziemy w języku czeskim. Świrklić i świrklać oznacza tu tyle co grać, zagrać do tańca, Świerklaniec był więc karczmą, która miała przywilej urządzania zabaw tanecznych z muzyką. Że tak było dowodzą spory o to prawo w 16. i 17 wieku, w toku których wskazuje się na prastare prawo Świerklańca do urządzania zabaw tanecznych z muzyką. — Że takie prawo przyczyniało się do rozwoju miejscowości mianowanej codopiero miastem, nie podlega żadnej wątpliwości.”
„…książę Mikołaj II. (od 1424—1452) zawsze się mianuje księciem Karniowa i Rybnika. Na czem te prawa polegały nigdzie nie jest naznaczonem. Nie można jednak wątpić, że zamiast wójta ustawiono teraz w celach administracyjnych magistrat z burmistrzem na czele i radnymi, i trzeba przy puszczać, że do ówcześnie udzielonych praw miejskich należała także porzadka i prawa Świerklańca, o których się wspomina krótki czas póź niej, i które nazwą swą dowodzą, że zostały udzielone, kiedy już zwierzchnictwo lennicze czeskie zostało wprowadzone. Porzad oznacza w czeskim języku tyle co kolej, następstwo, porządek jest cechem a po rzadka jest porządek, kolej, w jakiej warzono piwo (porzadka warzeni i szenkowani piwa a wina). Mieszkańcy otrzymali bowiem istniejące i gdzieindziej prawo warzenia piwa w browarze pańskim za pewną opłatą, i to w pewnym porządku czyli kolei, które następnie w domu wyszynkowali.”
Kroniki Rybnickie strona 36
„Tak powstały szeregi domków przy ulicy gliwickiej od cmentarza do Łon i przy ulicy żorskiej. Od rogu, gdzie obie te ulicy się łączą aż do Świerklańca był pierwszy staw, drugi w okolicy obecnego rynku, trzeci przy teraźniejszej ulicy rudzkiej, czwarty przy teraźniejszym sądzie powiatowym. Że tak było, dowodzi najpierw wysoka na stopę warstwa ziemi torfowej i mułu, jaka się znajduje w tychże okolicach, a następnie zachowane jeszcze zupełnie stare jazy i tamy znalezione w czasie odbudowy Świerklańca i pewnego domu na rynku w ziemi (wiadomość miernika kopalnianego Heer). — Obfite źródła znajdujące się w pobliżu probostwa, ulicy gliwickiej, żorskiej i Łon, stawy te zasilały. — Zniszczone wojnami jedenastego wieku zarosły bujnemi chwastami, gdy zaś po zaprowadzeniu spokoju i porządku zakładano nowe osady, pozostawiono tylko jeden staw przy te raźniejszym sądzie powiatowym, nad drugiemi zaś pobudowano drze wiane chaty. Gdyby przy wierceniu szybu przy lazarecie knapszaftowym i przy kopaniu fundamentów i piwnic Świerklańca i domu obok rynku zanotowano, ile wynosiła warstwa mułu, możnaby było dosyć dokładnie obli czyć, ile lat przed ich zniesieniem stawy istniały, co by pozwoliło ciągnąć dalej wnioski o pierwszem założeniu miejscowości. Tak jednak dowiadujemy się, że warstwa ta wynosiła „kilka stóp“. Przypuśćmy, że były cztery stopy, i że staw osadza rocznie około 1/4 cala mułu; stawy więc musiałyby istnieć około 200 lat.”
Kroniki Rybnickie strona 25
Jest też wcześniej wywód, jakoby karczma funkcjonowała nad stawem już w X w. - ale tutaj to chyba Franz puszcza wodze fantazji, chociaż przytacza ciekawe argumenty.
Link do Kroniki Rybnickiej https://www.sbc.org.pl/dlibra/publicati ... 05/content
„…W ten sam sposób udzielono prawdopodobnie także Świerklańcowi, pewnej karczmie w mieście, prawo urządzania zabaw tanecznych z muzyką. Nazwę tej prastarej karczmy chciano wyprowadzić od wyrazu „świerk“ , mianowicie z starego zwyczaju, zatykania gałązek świerku nad wejściem do karczmy jako znak rzemiosła. Gdyby to było jednak prawdą, wszystkie karczmy musiałyby się tak nazywać, ponieważ jednak tak nie jest, nasuwa się myśl, że przy tej karczmie wyraz ten musi mieć szczególniejsze znaczenie. Rozwiązanie tego pytania znajdziemy w języku czeskim. Świrklić i świrklać oznacza tu tyle co grać, zagrać do tańca, Świerklaniec był więc karczmą, która miała przywilej urządzania zabaw tanecznych z muzyką. Że tak było dowodzą spory o to prawo w 16. i 17 wieku, w toku których wskazuje się na prastare prawo Świerklańca do urządzania zabaw tanecznych z muzyką. — Że takie prawo przyczyniało się do rozwoju miejscowości mianowanej codopiero miastem, nie podlega żadnej wątpliwości.”
„…książę Mikołaj II. (od 1424—1452) zawsze się mianuje księciem Karniowa i Rybnika. Na czem te prawa polegały nigdzie nie jest naznaczonem. Nie można jednak wątpić, że zamiast wójta ustawiono teraz w celach administracyjnych magistrat z burmistrzem na czele i radnymi, i trzeba przy puszczać, że do ówcześnie udzielonych praw miejskich należała także porzadka i prawa Świerklańca, o których się wspomina krótki czas póź niej, i które nazwą swą dowodzą, że zostały udzielone, kiedy już zwierzchnictwo lennicze czeskie zostało wprowadzone. Porzad oznacza w czeskim języku tyle co kolej, następstwo, porządek jest cechem a po rzadka jest porządek, kolej, w jakiej warzono piwo (porzadka warzeni i szenkowani piwa a wina). Mieszkańcy otrzymali bowiem istniejące i gdzieindziej prawo warzenia piwa w browarze pańskim za pewną opłatą, i to w pewnym porządku czyli kolei, które następnie w domu wyszynkowali.”
Kroniki Rybnickie strona 36
„Tak powstały szeregi domków przy ulicy gliwickiej od cmentarza do Łon i przy ulicy żorskiej. Od rogu, gdzie obie te ulicy się łączą aż do Świerklańca był pierwszy staw, drugi w okolicy obecnego rynku, trzeci przy teraźniejszej ulicy rudzkiej, czwarty przy teraźniejszym sądzie powiatowym. Że tak było, dowodzi najpierw wysoka na stopę warstwa ziemi torfowej i mułu, jaka się znajduje w tychże okolicach, a następnie zachowane jeszcze zupełnie stare jazy i tamy znalezione w czasie odbudowy Świerklańca i pewnego domu na rynku w ziemi (wiadomość miernika kopalnianego Heer). — Obfite źródła znajdujące się w pobliżu probostwa, ulicy gliwickiej, żorskiej i Łon, stawy te zasilały. — Zniszczone wojnami jedenastego wieku zarosły bujnemi chwastami, gdy zaś po zaprowadzeniu spokoju i porządku zakładano nowe osady, pozostawiono tylko jeden staw przy te raźniejszym sądzie powiatowym, nad drugiemi zaś pobudowano drze wiane chaty. Gdyby przy wierceniu szybu przy lazarecie knapszaftowym i przy kopaniu fundamentów i piwnic Świerklańca i domu obok rynku zanotowano, ile wynosiła warstwa mułu, możnaby było dosyć dokładnie obli czyć, ile lat przed ich zniesieniem stawy istniały, co by pozwoliło ciągnąć dalej wnioski o pierwszem założeniu miejscowości. Tak jednak dowiadujemy się, że warstwa ta wynosiła „kilka stóp“. Przypuśćmy, że były cztery stopy, i że staw osadza rocznie około 1/4 cala mułu; stawy więc musiałyby istnieć około 200 lat.”
Kroniki Rybnickie strona 25
Świat zaczynamy poznawać od swojego domu, wiemy to tylko zapomnieliśmy o tym.
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Dziś doszło do tragicznej katastrofy, czyli zawalenia się części budynku. Warto przypomnieć jak wyglądał w dawnych czasach.
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Miałem wstawić te zdjęcia z pytaniem jak można zepsuć budynek, ale wtedy miałem na myśli jedynie architekturę. Życie pisze jednak swoje scenariusze.
Zdjęcia z poniedziałku.
Zdjęcia z poniedziałku.
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Masz rację Szymon. Architektonicznie to było straszne. Teraz lepiej nie myśleć jaka przyszłość czeka ten budynek.
Znalazłam jeszcze takie stare zdjęcie z czasów przedpolskich oraz powojennych.
Znalazłam jeszcze takie stare zdjęcie z czasów przedpolskich oraz powojennych.
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Najstarsza pocztówka rybnicka przedstawiająca Langer's Hotel (obecną restaurację Świerklaniec) została wydana w 1900 roku. Co ciekawe pokazano ją na litografii, czyli najstarszej wersji kart pocztowych ale ta została wydana później bo 1903 roku.
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Twoje zdjęcia Afro są kładące. To nie miało praw stać.
Te prefabrykowane nadproża żelbetowe, montowane wbrew sztuce. Te niezagorsetowane filary między drzwiami a oknami.
Te prefabrykowane nadproża żelbetowe, montowane wbrew sztuce. Te niezagorsetowane filary między drzwiami a oknami.
SID
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Wydaje mi się że najpierw osadzili wewnętrzne nadproże i potem zabrali się za zewnętrzne. Tyle że jeśli przyjrzeć się zdjęciom wewnątrz szczeliny to widać nad wewnętrznym nadprożem wypełnienie z pianki. To nie miało prawa się udać...
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
A ten Langer kim był? Wiesz może?
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Nadproża były związane drutem - oglądałem te od strony pierogarni
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
@ AFRO
Miałem podobny zamysł - zapytać jak Wam pasuje tak radykalna zmiana...
Jak wspominałem na rybnickiej stronie, we wtorek przed budynkiem leżały naprawdę solidne belki - jak miałbym ocenić to minimum 25cmx25cm i nawet zaświtało mi w głowie że może warto by było zapytać o ich odkupienie - ładne stare drewno w wielu projektach by się mogło przydać
Jak myślicie - są szanse aby zrekonstruować budynek? Czy raczej zniknie z mapy Rybnika?
Miałem podobny zamysł - zapytać jak Wam pasuje tak radykalna zmiana...
Jak wspominałem na rybnickiej stronie, we wtorek przed budynkiem leżały naprawdę solidne belki - jak miałbym ocenić to minimum 25cmx25cm i nawet zaświtało mi w głowie że może warto by było zapytać o ich odkupienie - ładne stare drewno w wielu projektach by się mogło przydać
Jak myślicie - są szanse aby zrekonstruować budynek? Czy raczej zniknie z mapy Rybnika?
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Wspomniano tu coś o belkach drewnianych z wtorku. Czyżby oni jeszcze zdemontowali strop nad parterem? Na to wskazywałyby zdjęcia z gruzowiska. Balustrada balkonu "wyjechała" najdalej.To wskazywałoby, że elewacja się wybrzuszyła przed zawaleniem maksymalnie akurat na wysokości balkonu. Ale żeby się to stało, musiałoby zniknąć przytrzymanie ściany od środka belkami stropu na tej wysokości.
Co do ściany bocznej, to nad najbliższym narożnika oknie na zdjęciu Afro już jest rysa pionowa. Ciekawe czy się powiększa.
Co do ściany bocznej, to nad najbliższym narożnika oknie na zdjęciu Afro już jest rysa pionowa. Ciekawe czy się powiększa.
SID
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
To chyba piorunochron jest. Za chwilke podjadę i zrobie zdjęcia
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Budynek pójdzie do rozbiórki...
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Źródło https://rybnik.dlawas.info/wiadomosci/p ... d,18742,a?- Wczoraj przeprowadzaliśmy oględziny z rzeczoznawcą budowlanym oraz właścicielem. Właściciel wyraził chęć odbudowy obiektu. Te wstępne oględziny wykazały, że z technicznego punktu widzenia jest możliwość dokonania odbudowy i w tym kierunku będziemy zmierzać - wyjaśnia Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Rybniku, Tomasz Karakuła.
Jak słyszymy w PINB, w tej chwili najważniejszą kwestią jest zabezpieczenie pozostałej ściany od ul. Św. Jana. - W tym kierunku są skierowane siły zarówno właściciela, jak i nasze, aby firma jak najszybciej weszła i dokonała tych niezbędnych robót zabezpieczających - mówi Tomasz Karakuła.
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Chciałbym. Ale patrząc jak wygląda bałagan na miejscu to jestem przekonany, że rozwala całość. Dach trzyma się na słowo honoru. Jak zacznie wiać to będą go zbierać w całej okolicy
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Wg mnie rozbiorą, ale przedtem przez długi okres czasu będziemy mieć ruinę w środku miasta. Zgadzam się z Woytasem, że dach nie wytrzyma pierwszego halnego, który do nas, osłabiony, ale kiedyś dotrze. Byłam tam dziś rano i po prostu serce się mi krajało na widok tego ogromniastego budynku.
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Nie piorunochron od frontu, to z boku.
Oglądając zdjęcia Hipci to tam nie widać pozostałości stropów poza podsufitką 2 piętra. Czyżby oni rozebrali trzy pozostałe ?
Oglądając zdjęcia Hipci to tam nie widać pozostałości stropów poza podsufitką 2 piętra. Czyżby oni rozebrali trzy pozostałe ?
SID
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Będąc tam dziś po południu wydaje mi się że te pęknięcie jest takie samo. Zresztą te przy samym oknie chyba jest od lat już - na Street View wg mnie je widać - a tam zdjęcia z 2012 jest.
Z poprawką na to że to wypowiedź po zdarzeniu gdzie każdy chce być najlepiej poinformowany - rozmawiałem dziś z kumplem który tam miał swoje sprawy z ludźmi z InoWino i to podobnież tam "wycięto" właśnie i pierwsze i trzecie piętroOglądając zdjęcia Hipci to tam nie widać pozostałości stropów poza podsufitką 2 piętra. Czyżby oni rozebrali trzy pozostałe ?
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Będąc tam dziś po południu wydaje mi się że te pęknięcie jest takie samo. Zresztą te przy samym oknie chyba jest od lat już - na Street View wg mnie je widać - a tam zdjęcia z 2012 jest.
Z poprawką na to że to wypowiedź po zdarzeniu gdzie każdy chce być najlepiej poinformowany - rozmawiałem dziś z kumplem który tam miał swoje sprawy z ludźmi z InoWino i to podobnież tam "wycięto" właśnie i pierwsze i trzecie piętroOglądając zdjęcia Hipci to tam nie widać pozostałości stropów poza podsufitką 2 piętra. Czyżby oni rozebrali trzy pozostałe ?
A to jakiej wielkości belki we wtorek leżały
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Pustka w środku Świerklańca i jednocześnie pustka w głowie osoby, która na takie coś pozwoliła i wykonała...
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
Re: Świerklaniec - najstarsza knajpa Rybnika ?;)
Dziś cały dzień rozkminiałam historię Świerklańca. Część znalezionych rzeczy dałam na Szufladę.
https://szufladamalgosi.pl/swierklaniec-ku-pamieci/
Ileś jeszcze tego zostało, bo nie pasowało mi już do treści. By się nie zmarnowało, to postaram się to tu wklejać.
https://szufladamalgosi.pl/swierklaniec-ku-pamieci/
Ileś jeszcze tego zostało, bo nie pasowało mi już do treści. By się nie zmarnowało, to postaram się to tu wklejać.