kawał ;D

Wszystko co zabawne, smieszne. Nie koniecznie zwiazane z tematem strony :-)
Awatar użytkownika
MarcooN
Nadszyszkownik Generalny
Posty: 4495
Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
Lokalizacja: Wilcza
Kontakt:

kawał ;D

Nieprzeczytany post autor: MarcooN »

Rozmowa kwalifikacyjna na kierunek: nauki polityczne. Profesor rozmawia z kandydatka.
- Co pani wiadomo na temat programu ekonomicznego dla Polski, realizowanego przez minister Gilowska?
Dziewczyna milczy.
- No to co pani wie o polityce spolecznej rzadu Jaroslawa Kaczynskiego?
Dziewczyna milczy.
A wie pani chociaz, kto to jest Kaczynski? Slyszala pani, ze ma brata blizniaka? Dziewczyna milczy....
- A skad pani pochodzi?
- Z Bieszczad, panie profesorze.
Profesor podszedl do okna, wyglada na ulice, chwile sie zastanawia i mówi do siebie:
- K..wa moze by tak wszystko pier...nac i wyjechac w Bieszczady...?


****************


Malzenstwo z srednim starzem ... lekko znudzeni soba . Kobieta zastanawia sie jak malzonka zaciekawic swoim cialem by przestal ogladac TV i czytac gazete .
Rozebrala sie do pol naga i chodzi Top Less po mieszkaniu ...
Zero reakcji z strony meza .
Zona rozebrala sia calkowicie i nago chodzi kolo meza , zaczepia go ...
Zero reakcji .
Kobieta lekko juz nerwowa ubiera "slonia" ( maska p. gazowa ) i chodzi kolo meza ...
Maz podnosi wzrok na zone , patrzy zdziwiony i pyta :
- Kochanie dlaczego zgolilas sobie rzesy ??


**********


Malzenstwo z prawie 25 letnim starzem ... leza sobie w lozku w przeddzien 25 rocznicy slubu i milcza .
Ona mysli :
- moze jutro dostane to futro z norki w 25 rocznice ?
On mysli :
- jakbym Q...a zabil ja w noc poslubna to jutro bym juz z wiezienia wychodzil ...



****************


Zdarzyła sie pewna historia.....
Pewnego dnia wybrałem się z przyjaciółkami do klubu. Na "Wieczór
Gorących Mężczyzn".
Długo się wzbraniałem, bo to przecież babski wieczór i czułbym
się nieswojo, patrząc na półnagich gości.
Ale, w końcu, po wielu namowach dałem się skusić. W samym klubie piliśmy drinki i,
chcąc nie chcąc,
oglądaliśmy tancerzy.
Jedna z moich przyjaciółek, chcąc nam zaimponować, wyciągnęła z
portfela banknot 50 zł.
Tancerz podszedł do nas, a ona wtedy polizała ten banknot i przykleiła go do
pośladka tancerza.
Druga z przyjaciółek, nie chcąc być gorsza, wyjęła z portfela
banknot 100 zł.
Kiedy tancerz podszedł do niej, polizała banknot i przykleiła
go do drugiego pośladka.
Chcąc przebić wszystkich, trzecia koleżanka wyjęła z portfela
dwa
banknoty po 100 zł.
Polizała je i przykleiła do pośladków tancerza. Uwaga
przyjaciółek skupiła się na mnie.
Co miałem zrobić? Cos jeszcze śmielszego? Wyjąłem swój portfel, pomyślałem przez chwile...
W końcu wyjąłem swoją kartę bankomatową, przejechałem nią
między pośladkami tancerza.
Następnie zabrałem całe 350 złotych i poszedłem do domu...


********


Zakochana parka w restauracji ...
Ona :
- Och moj kochany jak to milo spedzac czas z Toba .
On:
- Uhu .
Podano im obiadek ...
Ona :
- Gdy jestem przy Tobie moj kochany to czuje takie cieplo kolo serca ...
On :
- Wyprostuj sie Baska bo Twoja piers w zupie lezy .
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców

ODPOWIEDZ