Juliusz
hipcia - kaplica to dla kazdego problem i to nie tylko dla tego ze jej utrzymanie kosztuje, troche te ze jako spoleczenstwo nie chetnie patrzymy na fakt iz obiekty sakralne moga byc prywatne, nabywca moze spodziewac sie jakiej formy nie wygodnych problemow.
uwazam ze powinna zostac w rekach kosciola z tym ze to zobowiazu do jej utrzymania
uwazam ze powinna zostac w rekach kosciola z tym ze to zobowiazu do jej utrzymania
Tak jasne, juz to widzę_hipcia pisze:Dodam jeszcze do wypowiedzi Tomka, to niech kościół nie buduje nowego koszmarka na Raciborskiej za mostem a da kasiorę na stare (vide św.Antoni i choćby ta zabytkowa kaplica).
Pozdrawiam Tommi
https://www.mks-lok.rybnik.pl/
https://www.mks-lok.rybnik.pl/
Ponieważ temat Juliusza" znowu ożywa, przypominam mój wpis, zapraszam do obejrzenia zdjęć na płycie „Rybnik. Wydarzyło się 1900-2000” i na moją stronę.
A odnośnie kościoła w Niedobczycach na Górnośląskiej w okolicach osiedla im. W. Korfantego potocznie zwanym „osiedlem Wrębowa”, to załączam cymesik: Chyba pierwsze zdjęcia z okolic ceremonii na placu, na którym bęęędzzzie wzniesiony ten budynek. (Czy będzie mówione: stonka kole kościoła, czy też odwrotnie, tego nie wiem, ale życie to określi ???), Podobno owieczki zdeklarowały się po tysiącu od rodziny rocznie. A bazylika, czy kaplica św. Juliusza niech marnieje z powodu braku funduszy Ale gdyby UM , zrezygnował tylko z 2 zł podatku miejskiego czy innego jaki płaci każda rybnicka rodzina to już było by 100 000. A gdyby tak np.: opłaty z wszystkich parkingów, tylko z jednego dnia przeznaczyć na remont bazyliki, też uzbierało by się kolejne …set… . (i taka jest prawda, ale bliższa… no i kilka nowych miejsc pracy dla wybrańców, przepraszam powołanych), w końcu jest ok. 10 km. od osiedla. Tylko z niektórych okien na wyższych piętrach ją widać! Ale są szczęśliwi.
A tak na marginesie, czy nie wartałoby założyć nowego tematu np.: owe rybnickie kościoły i tam przenięść mu podobne jpg. No ADMIN?
A odnośnie kościoła w Niedobczycach na Górnośląskiej w okolicach osiedla im. W. Korfantego potocznie zwanym „osiedlem Wrębowa”, to załączam cymesik: Chyba pierwsze zdjęcia z okolic ceremonii na placu, na którym bęęędzzzie wzniesiony ten budynek. (Czy będzie mówione: stonka kole kościoła, czy też odwrotnie, tego nie wiem, ale życie to określi ???), Podobno owieczki zdeklarowały się po tysiącu od rodziny rocznie. A bazylika, czy kaplica św. Juliusza niech marnieje z powodu braku funduszy Ale gdyby UM , zrezygnował tylko z 2 zł podatku miejskiego czy innego jaki płaci każda rybnicka rodzina to już było by 100 000. A gdyby tak np.: opłaty z wszystkich parkingów, tylko z jednego dnia przeznaczyć na remont bazyliki, też uzbierało by się kolejne …set… . (i taka jest prawda, ale bliższa… no i kilka nowych miejsc pracy dla wybrańców, przepraszam powołanych), w końcu jest ok. 10 km. od osiedla. Tylko z niektórych okien na wyższych piętrach ją widać! Ale są szczęśliwi.
A tak na marginesie, czy nie wartałoby założyć nowego tematu np.: owe rybnickie kościoły i tam przenięść mu podobne jpg. No ADMIN?
Jak trzeba będzie, też się dorzucę, albo inaczej, zgłoszę do UM, żeby z mojej puli coś odpalił. Chyba z kontekstu mojej wypowiedzi i opisów do zdj. nie wynika inaczej, niż postulat. Jak by tu jeszcze skubać, a jakie punkty by mógł zrarobić ... Niestety, życie !!!. A ja oskubać się nie dam, jako ten, który słyszy dzwony, z Biertułtów, Niedobczyc i Popielowa.
Jestem za świeckością kraju, w którym żyję, ąle zależy mi na kaplicy św. Juliusza, ale bez podtekstów. I nawet, gdyby rzeczywiście całodzienny dochód np. z opłaty parkingowej byłby przeznaczony na ten cel, to na pewno do Rybnika bym przyjechał i chwilę postał.
Jestem za świeckością kraju, w którym żyję, ąle zależy mi na kaplicy św. Juliusza, ale bez podtekstów. I nawet, gdyby rzeczywiście całodzienny dochód np. z opłaty parkingowej byłby przeznaczony na ten cel, to na pewno do Rybnika bym przyjechał i chwilę postał.
Co do swieckosci to jest roznie - oficjalnie panstwo doklada teoretycznie do wszystich wyznan ponoc 5 mld rocznie i to bez afey gruntowej itp, do tego wydatki samorzadow jak w rybniku na remont bazylii , co ciekawe miasto wczesniej wspol-fundowalo pomnik papieza i nie wyciaga konsekwencji z tytulu nie dotrzymania kosztorysu remontu zarowno wobec parafi jak i firmy Erbud ktora zle obliczyla koszta ( fakt ze robiono roboty dodatkowe jak np: mur wokol)hawk pisze:keramik pisze: zyjemy w swieckim kraju i nie kazdy jest katolikiem.
- MarcooN
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 4495
- Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
- Lokalizacja: Wilcza
- Kontakt:
Musze w końcu załatwić wejscie tam ...
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
- MarcooN
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 4495
- Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
- Lokalizacja: Wilcza
- Kontakt:
Dobra w sobote przejde sie tam. pogadam z jakim cieciem i wejde
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
- MarcooN
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 4495
- Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
- Lokalizacja: Wilcza
- Kontakt:
niezawodna przepustka
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
Nowiny piszą o Juliuszu http://www.nowiny.rybnik.pl/artykul,21125,co-powstanie-w-juliuszu.html
Piec&Huta
Gdyby można było używać tutaj słów powszechnie uznanych, to chyba ten wątek jest najodpowiedniejszy. Nadrabiając zaległości siedzę już tutaj którąś z kolei godzinę i wchłaniam kolejne tematy, w które z takim zaangażowaniem wkładacie mnóstwo siebie. Aż się we mnie gotuje jak patrzę na to, co się dzieje z Juliuszem. Straszne.
Mam prośbę. Jeśli ktoś z Was będzie miał możliwość wejścia do środka, błagam - niech zabierze mnie ze sobą. Na stan całości nic nie poradzę bo nie posiadam szybu naftowego, ale mogę zrobić coś dla tego/tych wspaniałych witraży, które pozostawione w takim stanie... to potrwa już niedługo i oprócz zdjęć nie zostanie po nim śladu. To perełka. Z zewnątrz nie widać jak fantastyczne to dzieło i tylko oczami wyobraźni widzę, jak może wyglądać w środku. Czy ktoś ma zdjęcia od wewnątrz?
Wiatrownic nie dam rady mu założyć w pionie i na poczekaniu, ale jeśli dam radę do niego dotrzeć, będę w stanie zabezpieczyć go chociaż przed utlenianiem, co może sprawić, że doczeka tych wielkich inwestycji, które tak pięknie wyglądają w wyobraźni potencjalnych inwestorów. Zrobię to na własny koszt, tylko muszę się do niego dostać. Im szybciej tym lepiej. Nawet nie mam pojęcia do kogo się zwrócić...
Jeśli ktoś ma jakikolwiek pomysł - 694-901-401 Mateusz.
Pozdrawiam smutno.
Mam prośbę. Jeśli ktoś z Was będzie miał możliwość wejścia do środka, błagam - niech zabierze mnie ze sobą. Na stan całości nic nie poradzę bo nie posiadam szybu naftowego, ale mogę zrobić coś dla tego/tych wspaniałych witraży, które pozostawione w takim stanie... to potrwa już niedługo i oprócz zdjęć nie zostanie po nim śladu. To perełka. Z zewnątrz nie widać jak fantastyczne to dzieło i tylko oczami wyobraźni widzę, jak może wyglądać w środku. Czy ktoś ma zdjęcia od wewnątrz?
Wiatrownic nie dam rady mu założyć w pionie i na poczekaniu, ale jeśli dam radę do niego dotrzeć, będę w stanie zabezpieczyć go chociaż przed utlenianiem, co może sprawić, że doczeka tych wielkich inwestycji, które tak pięknie wyglądają w wyobraźni potencjalnych inwestorów. Zrobię to na własny koszt, tylko muszę się do niego dostać. Im szybciej tym lepiej. Nawet nie mam pojęcia do kogo się zwrócić...
Jeśli ktoś ma jakikolwiek pomysł - 694-901-401 Mateusz.
Pozdrawiam smutno.
Byłem, zobaczyłem... Jestem pod jeszcze większym wrażeniem.
Robotnicy stacjonują w budynku obok i nie wiedzą nic - przynajmniej tak mówią. Jak wlazłem to akurat przypadkiem gdzieś wypoczywali chyba, bo dopiero jak się wydarłem żeby nie uchodzić za włamywacza jakiegoś, znaleźli się i nagle się zrobił ruch na budowie. Swoją drogą postępów prac nie widziałem żadnych wewnątrz i nawet udało mi się wtarabanić na górę zanim się pojawili. Większość drzwi pozamykanych na solidne kłódki i... pustka. Miałem nadzieję, że znajdę możliwość zrobienia fotki "na prześwit" budynku, ale niestety nie było możliwości. Nie było prześwitu.
Drzwi kaplicy zamknięte na głucho. Szukałem kogoś, kto pilnuje, ale chyba w ramach ograniczenia kosztów w dzień to zostaje samopas. Po placu walały się świeże kości (pochodzenia zwierzęcego), więc chyba psisko biega w nocy i chrupie.
Witraż nawet z zewnątrz robi ogromne wrażenie i jest w nieco lepszym stanie niż myślałem nad ranem. Niestety mimo to przydałaby mu się konserwacja. Chociaż zabezpieczenie przed dalszym niszczeniem. Wystarczyłoby mu tymczasowo natrzeć buzię odpowiednim kremikiem i od razu zrobiłoby mu się lepiej.
BTW - mamy kilka ciekawych szkiełek w Rybniku. Pozostaje nadzieja, że nie będą niedługo wyglądać jak te w Krakowskich bramach. Czy wiadomo coś na temat pracowni, która wykonywała to cacko? Może wiadomo coś na temat Rybnickich pracowni witrażu? Bardzo ciekawi mnie ten temat. I wszelkie informacje. Nawet te z pozoru nieistotne. Z góry dziękuję.
I oczywiście pozdrawiam.
Robotnicy stacjonują w budynku obok i nie wiedzą nic - przynajmniej tak mówią. Jak wlazłem to akurat przypadkiem gdzieś wypoczywali chyba, bo dopiero jak się wydarłem żeby nie uchodzić za włamywacza jakiegoś, znaleźli się i nagle się zrobił ruch na budowie. Swoją drogą postępów prac nie widziałem żadnych wewnątrz i nawet udało mi się wtarabanić na górę zanim się pojawili. Większość drzwi pozamykanych na solidne kłódki i... pustka. Miałem nadzieję, że znajdę możliwość zrobienia fotki "na prześwit" budynku, ale niestety nie było możliwości. Nie było prześwitu.
Drzwi kaplicy zamknięte na głucho. Szukałem kogoś, kto pilnuje, ale chyba w ramach ograniczenia kosztów w dzień to zostaje samopas. Po placu walały się świeże kości (pochodzenia zwierzęcego), więc chyba psisko biega w nocy i chrupie.
Witraż nawet z zewnątrz robi ogromne wrażenie i jest w nieco lepszym stanie niż myślałem nad ranem. Niestety mimo to przydałaby mu się konserwacja. Chociaż zabezpieczenie przed dalszym niszczeniem. Wystarczyłoby mu tymczasowo natrzeć buzię odpowiednim kremikiem i od razu zrobiłoby mu się lepiej.
BTW - mamy kilka ciekawych szkiełek w Rybniku. Pozostaje nadzieja, że nie będą niedługo wyglądać jak te w Krakowskich bramach. Czy wiadomo coś na temat pracowni, która wykonywała to cacko? Może wiadomo coś na temat Rybnickich pracowni witrażu? Bardzo ciekawi mnie ten temat. I wszelkie informacje. Nawet te z pozoru nieistotne. Z góry dziękuję.
I oczywiście pozdrawiam.