Od lat interesuje mnie historia moich rodzinnych stron. Jest to północna część byłego powiatu pszczyńskiego, czyli okolice Mikołowa, Orzesza i Tych. W czasie poszukiwań natrafia się na wiele cennych informacji z sąsiednich regionów, np. z Rybnika i okolic. Dla mnie jest to „produkt uboczny”, ale z drugiej strony szkoda by było to wszystko zamknąć do szuflady. Większość informacji jest w j. niemieckim, z lat ok. 1750-1918. Pisane lub drukowane tym starym pismem określanym przez wielu jako bazgroły. Tematycznie prawie wszystko, od meteorytu po jednostkę stacjonującą
w Rybniku w roku 1800.
I teraz jest pytanie za 100 PLN.
Jest sens umieszczać te informacje w języku którego większość nie zna ? Jak widzą największym zainteresowaniem cieszą są tematy datowane po 1922 r., lub fotografie.

Jako przykład tego co mam podam częściowy opis Wodzisławia i okolic z roku 1793.

Z tym niemieckim to nie do końca tak. Bo sam go specjalnie nie znam, ale jeśli coś jest po niemiecku to bez większych problemów radzę sobie czy to ocr ze starym niemieckim, czy translatorem google lub innym.

Jeżeli sprawa języka nie stanowi problemu, to proszę bardzo. Dzisiaj trzy artykuły o budowie tunelu kolejowego w Czernicy. Kopiowanie tych tekstów na dysku powoduje spadek i tak kiepskiej jakości, więc podaje tylko adresy.
http://books.google.de/books?id=xtkvAAA ... ng&f=false

Str. 250

http://books.google.de/books?id=KNk_AAA ... &q&f=false

Str. 31

http://books.google.de/books?id=98ZLAAA ... &q&f=false

Koniec strony 230

Wsio ok, ale te tematy nie do "Rybnika", a do działu "Śląsk".

_________________
Rybniccy Żydzi

Szuflada Małgosi

Kolej, nie tylko w Rybniku.

Parę ważnych osób w 1780 roku.

Jak w temacie.

Byli tacy, co próbowali zaprzeczać, ale znajomość obcych języków nie jest mocną stroną tego Forum. Zainteresowanie moimi wpisami jest wspaniałe, szczególnie tym ostatnim.
Dziwne jest tylko, że nikt się nie oburzył. W roku 1799 oprócz inwalidów wojskowych w Rybniku nie było wojska.

jak pisałem z tłumaczeniem można sobie poradzić, ale jak trzeba mieć taką potrzebę, bo to wymaga trochę wysiłku. Jeśli zapiszesz "Garnizon Rybnika 1799" w temacie ciężko się nim bez takiej potrzeby zainteresować. Ale przypuszczam, że prezej czy później trafi się ktoś komu to potrzebne. Co do postu o garnizonie to ciężko mi odnaleźć tam coś na temat Rybnika. Przybliż jeśli możesz. Tak byłoby zdecydowanie łatwiej

Glownie linkujesz strony lub wrzucasz zdjecia/skany.
Jakiej reakcji oczekiwales? Chyba nie jestesmy zobligowani do komentowania wszystkich postow.
Przy okazji prosba - wrzucaj linki tak troche bardziej po bozemu.

t.z blisko krzyza?

_________________
"Dobrze że są jeszcze ludzie po jednej i drugiej stronie Odry którzy rozumieją czym jest Oświęcim ale są też tacy którzy nie rozumieją jak rodzi się taka zbrodnia a nienawiść jest 1 krokiem do niej"

Znam j.niemiecki ale czytanie tekstow pisanych tym pismem jest meczace i dlugotrwale. Jak jest cos co mnie interesuje to sobie powolutku poczytam. W tym watku nie przeczytalem ani jednego.

j.w

_________________
"Dobrze że są jeszcze ludzie po jednej i drugiej stronie Odry którzy rozumieją czym jest Oświęcim ale są też tacy którzy nie rozumieją jak rodzi się taka zbrodnia a nienawiść jest 1 krokiem do niej"

Jest sens umieszczać te informacje w języku którego większość nie zna ? Jak widzę największym zainteresowaniem cieszą są tematy datowane po 1922 r., lub fotografie.

To pytanie zadałem w moim pierwszym poście w tym temacie nie bez podstaw. Stary Rybnik dla większości to Rybnik od 1922 roku, a wiedza o tym co było wcześniej jest bardzo znikoma.
Bo jak inaczej wytłumaczać fakt, że nie znalazłem ani słowa o wielkiej tragedii ludności o latach 1847/1948. To taki mały przykład.
Fakt, można wrzucać te linki tak troche bardziej po bożemu, przetłumaczyć, dodać jeszcze komentarz i podać na tacy. Niestety nie ma tam zdjęć.
Zeby ocenić czy coś jest interesujące trzeba najpierw przeczytać i zrozumieć, bo są też tacy którzy korzystają z usług translatora Google lub innym. Tylko z tego co wiem z takiego tłumaczenia wychodzi zawsze to samo..sieczka.
Jeżeli chodzi o materiały na temat starego Rybnika mogą polecić lekturę Trybuny Robotniczej,
organu Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Katowicach.

A może upowszechniać jednak tą wiedzę? To że na forum są głównei z XX w. wynika z tego, że po prostu z tego okresu coś jest. Co do wcześniejszych lat to wiele tego nie ma. Głównie kronika Idzikowskiego i ówczesna prasa. Ale nie jest tak, że ten temat nas nie interesuje.


np.: http://forum.zapomniany.rybnik.pl/viewtopic.php?t=625

Mnie ta tragedia bardzo interesuje, nooo... może nie w aż tak długim przedziale czasowym , ale interesuje. Szczególnie mnie nurtuje, gdzie był cmentarz, na którym chowano ofiary tej tragedii?

_________________
Rybniccy Żydzi

Szuflada Małgosi

O jakiej tragedii konkretnie myślisz, bo to jest dość wielki rozrzut czasowy (101 lat), tragedii przez ten okres nie brakowało

_________________
http://picasaweb.google.pl/109666059509771063808

Na pewno chodzi o epidemie cholery i tyfusu, tylko Mani się lekko dup... z cyferkami i wyszło ponad 100 lat.
To bardzo interesujący temat i wierzę, że nam tu Mani to przybliży Ponawiam prośbę o ustalenie miejsca pochówku tych, których zdziesiątkowały choroby.

_________________
Rybniccy Żydzi

Szuflada Małgosi

tzw Kerchofek w Chwałęcicach?

_________________
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!

Coś mi się obiło o cmentarzu cholerycznym, muszę pogrzebać, gdzieś o tym czytałem

_________________
http://picasaweb.google.pl/109666059509771063808

http://www.europa-slask.us.edu.pl/ksiazki/Marek%20Pawel%20Czaplinski_Epidemie%20cholery%20w%20rejencji%20opolskiej.pdf

_Hipcia stary temat nie wiem czy znasz ale może się przydać. Dotyczy cholry ale też ciekawe. Jeszcze zrobię ze źródeł analizę /zmian ludności pomiędzy 1847 a 1858, bo wydaje mi się że w Kreis Rybnik nie było tak tragicznie jak w powiecie pszczyńskim i raciborskim, ale jak zrobię tabelę dla minimum 15 miejscowości to wstawię. Głód 1847/1848 trochę podobny do wydarzeń w Irlandii też kartofel jest winny. Ludzie przeszli z uprawy zbóż na kartofle, chłodna i słotna wiosna spowodowała, że kartofle zgniły na polu i tragedia gotowa.

_________________
Świat zaczynamy poznawać od swojego domu, wiemy to tylko zapomnieliśmy o tym.