nuda w pracy...
Re: nuda w pracy...
Milioner zrobił przyjęcie urodzinowe. Zaprosił mnóstwo ludzi, nagle woła wszystkich nad basen i mówi:
- Organizuję konkurs - kto przepłynie basen pełen krokodyli otrzyma nagrodę, czyli 1 000 000$.
Brak chętnych.
- OK - mówi milioner - dostanie milion i moje Ferrari...
Nadal brak chętnych.
- Hmm... Milion dolców, Ferrari i... moją najlepszą kurwę!
Nagle plusk i... w basenie gość macha rękami ile sił i płynie tak szybko, jak tylko daje radę. Wychodzi po drugiej stronie basenu i zdyszany mówi:
- Gdzie jest ta kurwa?
Na to milioner:
- Spokojnie, masz tu milion dolarów...
- Gdzie jest ta kurwa? - powtarza gość z basenu.
- Spokojnie, masz milion i moje Ferrari...
Na to zadyszany gość:
- Gdzie jest ta kurwa co mnie wepchnęła?!
- Organizuję konkurs - kto przepłynie basen pełen krokodyli otrzyma nagrodę, czyli 1 000 000$.
Brak chętnych.
- OK - mówi milioner - dostanie milion i moje Ferrari...
Nadal brak chętnych.
- Hmm... Milion dolców, Ferrari i... moją najlepszą kurwę!
Nagle plusk i... w basenie gość macha rękami ile sił i płynie tak szybko, jak tylko daje radę. Wychodzi po drugiej stronie basenu i zdyszany mówi:
- Gdzie jest ta kurwa?
Na to milioner:
- Spokojnie, masz tu milion dolarów...
- Gdzie jest ta kurwa? - powtarza gość z basenu.
- Spokojnie, masz milion i moje Ferrari...
Na to zadyszany gość:
- Gdzie jest ta kurwa co mnie wepchnęła?!
"Żyjemy po to, by inni mogli żyć"!
Re: nuda w pracy...
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze ciągle jestem wkurwiona, wszystko i wszyscy mnie wkurwiają, a najbardziej wkurwia mnie to, że wszystko mnie wkurwia, prosze mi pomoc!
- Czy próbowała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie, kontakt z przyrodą bardzo pomaga...
- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkurwia!
- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, Panie Doktorze, tego tez próbowałam piana mnie wkurwia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, każda muzyka mnie wkurwia, ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiające, kleją się, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurwiają!
- No dobrze, to może sex? Jak wygląda Pani życie seksualne?
- Sex !?
A co to takiego?
- Nie wie Pani co to sex!? No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:
- Panie Doktorze, proszę się zdecydować? Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wkurwiać!
- Panie doktorze ciągle jestem wkurwiona, wszystko i wszyscy mnie wkurwiają, a najbardziej wkurwia mnie to, że wszystko mnie wkurwia, prosze mi pomoc!
- Czy próbowała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie, kontakt z przyrodą bardzo pomaga...
- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkurwia!
- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?
- E tam, Panie Doktorze, tego tez próbowałam piana mnie wkurwia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, każda muzyka mnie wkurwia, ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiające, kleją się, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurwiają!
- No dobrze, to może sex? Jak wygląda Pani życie seksualne?
- Sex !?
A co to takiego?
- Nie wie Pani co to sex!? No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:
- Panie Doktorze, proszę się zdecydować? Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wkurwiać!
"Żyjemy po to, by inni mogli żyć"!
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: nuda w pracy...
Krzyżówka
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: nuda w pracy...
Kilka tytułów filmu po śląsku
Obcy - Gorol
Quo vadis? - Kaj leziesz?
Przeminęło z wiatrem - Pitło z luftem
Deja vu - Jo żech to już kajś widzioł
Nie kłam kochanie - Nie ciulej franco
Mission Impossible - Szwagier, to je ciynżko sprawa
Batman - Chłop-luftmysza
Mamma mia! - Ło pierona!
King Kong - Dupno Afa
Star Wars - Kosmiczno Haja
Tramwaj zwany pożądaniem - Rozochocona bana
Gdzie jest Nemo? - Kaj je ta ryba?
Dom na przeklętym wzgórzu - Familok na pieruńskij kympce
Sin City - Sosnowiec
Men in black - Chopy w czornych ancugach
Upiór w operze - Bebok w tyjatrze
W pustyni i w puszczy - W piochu a we krzokach
Uciec, ale dokąd? - Pitać, yno kaj?
Coś - Ciulstwo
Wzgórza mają oczy - Hołdy majo ślypia
Pianista - Klawirmajster
Walka o ogień - Haja o flama
Obcy - Gorol
Quo vadis? - Kaj leziesz?
Przeminęło z wiatrem - Pitło z luftem
Deja vu - Jo żech to już kajś widzioł
Nie kłam kochanie - Nie ciulej franco
Mission Impossible - Szwagier, to je ciynżko sprawa
Batman - Chłop-luftmysza
Mamma mia! - Ło pierona!
King Kong - Dupno Afa
Star Wars - Kosmiczno Haja
Tramwaj zwany pożądaniem - Rozochocona bana
Gdzie jest Nemo? - Kaj je ta ryba?
Dom na przeklętym wzgórzu - Familok na pieruńskij kympce
Sin City - Sosnowiec
Men in black - Chopy w czornych ancugach
Upiór w operze - Bebok w tyjatrze
W pustyni i w puszczy - W piochu a we krzokach
Uciec, ale dokąd? - Pitać, yno kaj?
Coś - Ciulstwo
Wzgórza mają oczy - Hołdy majo ślypia
Pianista - Klawirmajster
Walka o ogień - Haja o flama
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
Re: nuda w pracy...
Bad Boys - pieronskie gizdy
Re: nuda w pracy...
na fejsie sa plakaty do tych filmow
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 884&type=1
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 884&type=1
- CRAZY !!!!!!
- Sierżant
- Posty: 432
- Rejestracja: 7 kwie 2012, o 16:39
- Lokalizacja: Rybnik
Re: nuda w pracy...
... a u mie w robocie wisi taki dupny bild ''Komu wadzi język śląski?''
...RYBNIK...
Re: nuda w pracy...
Pewnego dnia dwóch facetów pojechało na biwak. Jeden z nich został zaatakowany przez żmiję, która ukąsiła go w penisa. Wrzasnął do kolegi:
- Dzwoń do lekarza i spytaj, co mamy robić!
Kolega więc mówi lekarzowi, że kumpel został zaatakowany przez żmiję. Lekarz poradził:
- Musi pan wyssać truciznę, inaczej w ciągu 12 godzin umrze.
Ukąszony pyta:
- I co, co powiedział lekarz?
- Że umrzesz w ciągu 12 godzin.
- Dzwoń do lekarza i spytaj, co mamy robić!
Kolega więc mówi lekarzowi, że kumpel został zaatakowany przez żmiję. Lekarz poradził:
- Musi pan wyssać truciznę, inaczej w ciągu 12 godzin umrze.
Ukąszony pyta:
- I co, co powiedział lekarz?
- Że umrzesz w ciągu 12 godzin.
- MarcooN
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 4495
- Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
- Lokalizacja: Wilcza
- Kontakt:
Re: nuda w pracy...
to je dobre na mru zeby krata wozic od sklepowej
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
Re: nuda w pracy...
Kilka żarcików:
Korea Północna zastanawiała się dlaczego jej komputery stanęły na 9 godzin. Nazwali to cyber atakiem. Ludzie na zachodzie nazywają to Windows update.
Idzie sobie kobieta z dwójka dzieci ulicą. Nagle podchodzi do niej facet i pyta:
-Czy to są pani dzieci ?
-Tak. Odpowiada kobieta
-Aha, bliźniaki pewnie..
-Nie dziewczynka ma 12 lat ,a chłopiec 7. Dlaczego myśli pan ,że to są bliźniaki?
-Po prostu nie mogę uwierzyć ,że ktoś przeleciał panią dwa razy.
Syn pyta się ojca żula:
- Tato, ile to jest 70 plus 80?
- Złoty pięćdziesiąt, synku!
Korea Północna zastanawiała się dlaczego jej komputery stanęły na 9 godzin. Nazwali to cyber atakiem. Ludzie na zachodzie nazywają to Windows update.
Idzie sobie kobieta z dwójka dzieci ulicą. Nagle podchodzi do niej facet i pyta:
-Czy to są pani dzieci ?
-Tak. Odpowiada kobieta
-Aha, bliźniaki pewnie..
-Nie dziewczynka ma 12 lat ,a chłopiec 7. Dlaczego myśli pan ,że to są bliźniaki?
-Po prostu nie mogę uwierzyć ,że ktoś przeleciał panią dwa razy.
Syn pyta się ojca żula:
- Tato, ile to jest 70 plus 80?
- Złoty pięćdziesiąt, synku!
"Żyjemy po to, by inni mogli żyć"!
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: nuda w pracy...
Co prawda nie w pracy ale po pracy - testy hełmu wz. 50
Udział brały: AKMS, SKS, CZ SP-01 Shadow (2 sztuki) oraz HK SFP9.
Skutki widoczne - pociski 9mm ślizgały się o skorupie - karabiny zrobiły z niego sieczkę.
Udział brały: AKMS, SKS, CZ SP-01 Shadow (2 sztuki) oraz HK SFP9.
Skutki widoczne - pociski 9mm ślizgały się o skorupie - karabiny zrobiły z niego sieczkę.
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: nuda w pracy...
Zapomniany zwija fanty od komendanta WKU w Rybniku
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Re: nuda w pracy...
Męczymy RPK. Stan magazynowy - rok produkcji 1976.
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!