Zapomniany Rybnik

A od razu popękało...

Za Lidkę mogę robić ja...a Marusia - Madzia

_hipcia pisze: Odchodzę teraz od zażydzania i powiem Wam, że jako młodzież jesteście wspaniali. Macie prawo dziś przed snem myśleć o sobie z dumą.

Jaaakie piękne słowa....
Wspaniale sie czuje dzisiaj.
Dzień był przecudowny.

Ja się może pojawię. Zobaczę ile będę miała zadań...
Kończę dopiero o 16:05 wiec jak co pojawie sie trochę później.

Gazeta może pasować, przecież musieli śledzić poczynania wroga xD.
A z miastem to sie zgodzę ^^'

Otóż, miałam zaszczyt towarzyszyć GRH Policji Województwa Śląskiego 1922-39 na VII Gliwickich dniach dziedzictwa kulturowego, które odbyły się 5-6 września 2009. W muzeum można był zwiedzić min. posterunek przedwojennej policji ( co najważniejsze....jedyną w Polsce umundurowaną policjantkę - Asię .)...

Także byłam.
A także, zapomniany rybnik został wpisany do księgi pamiątkowej.

Gość jest świetny . Znam goo ^^

Miejsce: Park Cegielnia przy ul. Folwareckiej harmonogram: 9.00 - 11.00 przyjazdy uczestników (najprawdopodobniej możliwy będzie także przyjazd dzień wcześniej, jak ktoś chce - miasteczko namiotowe już bedzie 11.00 - 12.00 odprawa dowódców pododziałów, ustalanie szczegółów scenariusza 14.45 - wymars...

Dziś na życzenie Taty byłam sprawdzić słupki przy ul. Pszczyńskiej.
Jest ich parę na zakręcie, niestety wszystkie "łyse".
Pra Babcia podpowiedziała mi, że jakieś słupki graniczne mogę znaleźć przy Czarniawce (na dole). Lecz obecnie jest tam "chaszczarnia" i przebić się nie da. Ew. jesienią.

Coś Ty.
Wejście zamurowane po samą górę. Nie wspomnę o oknach z tego samego poziomu.

Są solidniejsze drzwi. I to wystarczy.

Dokładnie, najpierw skończyć potem "święcić".
Póki skobla nie ma, Ja do schronu swoich rzeczy nie dam, rzecz jasna xP.

Co do skobelka, Mr. Klaus go załatwia.

Mieści się na ul. Cmentarnej. W okolicach niegdyś zwanego "Zabrza Małego.".

Zabrzańska Wieża Ciśnień.
Stoi koło obecnego Platana (niedaleko rynku).
Widać małą i niepozorną wykałaczkę z drogi...A jakie robi wrażenie.

W schronie jest wszystko uprzątnięte i posegregowane w skrzynkach.
Przepaliliśmy dziś w piecyku i długo powierzyliśmy. Jutro powtórka z rozrywki :>.

Dobry pomysł z tymi otworami. Ale trzeba by je było czymś zabezpieczyć.
Jakąś siatką? ale taką solidniejszą, by ją patykiem nie szło wydłubać. Inaczej śmietnik w schronie powstanie.

Obudzić z olewania wszystkiego drogi Hawk-u. Wybacz, Tacie sie znudziło ale ciągniecie ludzi za uszy... I proszę nie myśleć, że ja tylko Tatusia bronię czy coś....to po prostu nie jest tylko moje zdanie ale także innych. A co do spreju...owszem. Jest pomalowana kłódka i fragment odciśniętego szalunk...

Dobra, mniejsza. Teraz radze wam sie panowie obudzić , moja dobra kobieca rada :]. A tak nawiasem szkoda dyskusji, trzeba pracy...i to przy naszej perełce ;). Ja zakasałam rękawy i mam zamiar sie codziennie pojawiać na schronie razem z przyjaciółmi (Mat i może wkręcę też Klaudie, bo chciała). Arku, ...

Mat, dziwisz się ? Jest pełno ludzi z zapomnianego, którzy mieszkają w Rybniku. Mogli by zajrzeć. Ale gdzie tam. Człeki pojawiają sie tylko na imprezy i media tak no ni hu-hu. Gdybym miała 18 lat chętnie przejęła bym opiekę nad tym, ponieważ Tata musi zająć się nową pracą a to chyba ważniejsze ? Z t...

Oh, wspaniale!.
Ja w niedziele wracam do domu i w pierwszy lepszy dzień walę na schron!.


A tak poza tym Mat: Spocznij !

Dziękuję.

Tatuś, ale ono jest "rozkoszne" !!

No to teraz ja dam pare fot : ))

aw68 pisze:olo Ty to jesteś twardziel, a to dopiero początkujący twardnący....

I na dodatek baba xD. Nie facet ^^.

Ha! i miałam racje ! to się paliło.
Przejeżdżaliśmy tam z Tatkiem świeżo po i zastanawiało mnie "czemu ona taka niska?!".
Teraz jest już na nowo budowana.