Stadtblaetter z 1874
Stadtblaetter z 1874
Poszukuję "Rybniker Stadtblatt" z 1874. Tego roku brakuje w zbiorach Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu, jak i w niemieckich zasobach dostępnych on-line. Może zachował się, w którejś z bibliotek górnośląskich, albo w zbiorach prywatnych? Będę wdzięczny za pomoc, mając cichą nadzieję, że może badaczom dziejów Rybnika udało się skompletować dane o lokalizacji wszystkich roczników.
Re: Stadtblaetter z 1874
Sprawdziłbym archiwum państwowe w Gliwicach. Tam też mają roczniki gazet.
SID
Re: Stadtblaetter z 1874
Serdecznie dziękuję, to dobry pomysł! 
Faktycznie, to akurat czasopismo musiało być archiwizowane przez władze komunalne (a może i inne instytucje publiczne) i stamtąd powinno było trafić do państwowego zasobu archiwalnego (o ile nie uległo brakowaniu).
Jestem zaskoczony, że - sądząc po informacjach zawartych na stronie internetowej - muzeum w Rybniku nie posiada biblioteki gromadzącej dawne piśmiennictwo związane z tą miejscowością, tak jak to jest np. w Raciborzu. Oczami wyobraźni widziałem roczniki Stadtblatt wypływające na rynku antykwarycznym, albo oferowane bibliotekom, czy muzeom przez rybniczan porządkujących strychy... Być może się mylę, ale patrząc z zewnątrz zakładałem, że w przypadku tego miasta nie doszło do totalnej wymiany ludności, tylko jej zdominowania przez przez przybyszy, a więc istnieje spora grupa potencjalnie przechowująca pamiątki z lokalnej przeszłości...
Faktycznie, to akurat czasopismo musiało być archiwizowane przez władze komunalne (a może i inne instytucje publiczne) i stamtąd powinno było trafić do państwowego zasobu archiwalnego (o ile nie uległo brakowaniu).Jestem zaskoczony, że - sądząc po informacjach zawartych na stronie internetowej - muzeum w Rybniku nie posiada biblioteki gromadzącej dawne piśmiennictwo związane z tą miejscowością, tak jak to jest np. w Raciborzu. Oczami wyobraźni widziałem roczniki Stadtblatt wypływające na rynku antykwarycznym, albo oferowane bibliotekom, czy muzeom przez rybniczan porządkujących strychy... Być może się mylę, ale patrząc z zewnątrz zakładałem, że w przypadku tego miasta nie doszło do totalnej wymiany ludności, tylko jej zdominowania przez przez przybyszy, a więc istnieje spora grupa potencjalnie przechowująca pamiątki z lokalnej przeszłości...