Pierwszy piknik militarny w Żorach
- MarcooN
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 4495
- Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
- Lokalizacja: Wilcza
- Kontakt:
pfff a ja będę w robocie ale pod koniec może sie zjawie ;]
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
ale bez latajacego dywanu?
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
sie jutro też zjawie i miło mi będzie wkońcu uścisnąć prawice, jawie się pod castoramą około 10 i posiedze na rynku jak sądze do 12, potem chciałebym zonę zawieść do pracy, więć już nie wróce bo na głowie (dosłownie)będę miał moją Zuzię, hcyba że wezmę babcie i jeszcze raz was odwiedze wszak zapowiedzine do 17 na rynku.
a tak swoją droga to się zastanawiam bo w wojsku miałem na stanie kbkams nr sp36302 oraz p64 i pm ale tych numerów ani nie mam wpisanych w książeczke ani nie pamiętam, za to ma o dziwo wpisane druga specjalizację operator wzt1, ku mojemu zaskoczeniu bo raz w tym siedziałem, a o ile pamiętam wzt1 jest na podwoziu t55 albo t72 juz niepamiętam.
a tak swoją droga to się zastanawiam bo w wojsku miałem na stanie kbkams nr sp36302 oraz p64 i pm ale tych numerów ani nie mam wpisanych w książeczke ani nie pamiętam, za to ma o dziwo wpisane druga specjalizację operator wzt1, ku mojemu zaskoczeniu bo raz w tym siedziałem, a o ile pamiętam wzt1 jest na podwoziu t55 albo t72 juz niepamiętam.
Pozdrawiam Tommi
https://www.mks-lok.rybnik.pl/
https://www.mks-lok.rybnik.pl/
Nie ten deseń, nie mam dywanu w moro czy panterkęwoytas pisze:ale bez latajacego dywanu?
Jak się zmieszam z innymi "ruskimi", może być problem Ale bedę w załodze Zila 157, więc łatwo będzie mnie wypatrzeć Poza tym będę biegał z RPK widocznym na fotce wyżej, więc będzie można poznać ( AK biorę dla mojego towarzysza broni )biker76 pisze:Wy nas na pewno poznacie, ale my was chyba nie!
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
a lalo...
bylem na chwlke
bylem na chwlke
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
i raz
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
i dwa
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
- woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
i trzy
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
Ostatnio zmieniony 29 mar 2008, o 23:24 przez ramzes94, łącznie zmieniany 1 raz.
- aw68
- Generał broni
- Posty: 3287
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 23:18
- Lokalizacja: Czerwionka Leszczyny
- Kontakt:
A teraz ozdoba naszego stoiska, Sławek - scout - jedyny polski żołnierz w tym dniu na rynku szczególne podziękowania za oprawę....
Ostatnio zmieniony 1 sty 1970, o 01:00 przez aw68, łącznie zmieniany 1 raz.
Radfahrtruppe
fajnie było, kurcze ja widziałem, jaka frajdę chłopakom robi możliwość noszenia broni!!!
miałem kiedyś w jednostce alarm bojowy i przez 72 godz nie rozstawałęm się z bronią, już po 2 godz brała mnie nerwówka a gdy randka się skończyła to rozwód był najmilszym uczuciem.
podobał mi się ten wóz łączności może dlatego , że po wojskowemu jestem po tym samym kierunku i moje hobby to też krótkofalarstwo, wiec radzieckie sprzęta nie są mi obce no i motory rewelacja ozdobą był indian (choć mój kolega w żorach ma cywilną wersję, wiec motor znam) ale te wszystkie "emki" z pieknymi bokserami !!!! REWELACJA!!!
(tak kochani wtedy to służba w marynace trwała 3 latka, dokładnie 1082 dni) i ma opływane wszytskie 4 niszczyciele w tamtym okresie. orp Błyskawica, Piorun, Wicher i matczyny Grom, na którym na stałe był zaokrętowany i najdłużej pływał. swoją droga wtedy pmarynarka jeszcze pływała po świecie i nawet opowiada, że zrzucali wieniec pod Narwikiem gdzie pierwszy Grom zatonoł w 1942 roku, więc troche świata zwiedził, ale to już inna historia
ten gośc marynarz, który się obok was rozlozym to ciekawy gość, ciekawy jak dla mnie bo mój ojciec służył w marynarce w latach 57-60
ogólnie piknik jak sądzę udał się dobrze, choć troche pogoda pomęczyła, ale źle nie było
miałem kiedyś w jednostce alarm bojowy i przez 72 godz nie rozstawałęm się z bronią, już po 2 godz brała mnie nerwówka a gdy randka się skończyła to rozwód był najmilszym uczuciem.
podobał mi się ten wóz łączności może dlatego , że po wojskowemu jestem po tym samym kierunku i moje hobby to też krótkofalarstwo, wiec radzieckie sprzęta nie są mi obce no i motory rewelacja ozdobą był indian (choć mój kolega w żorach ma cywilną wersję, wiec motor znam) ale te wszystkie "emki" z pieknymi bokserami !!!! REWELACJA!!!
(tak kochani wtedy to służba w marynace trwała 3 latka, dokładnie 1082 dni) i ma opływane wszytskie 4 niszczyciele w tamtym okresie. orp Błyskawica, Piorun, Wicher i matczyny Grom, na którym na stałe był zaokrętowany i najdłużej pływał. swoją droga wtedy pmarynarka jeszcze pływała po świecie i nawet opowiada, że zrzucali wieniec pod Narwikiem gdzie pierwszy Grom zatonoł w 1942 roku, więc troche świata zwiedził, ale to już inna historia
ten gośc marynarz, który się obok was rozlozym to ciekawy gość, ciekawy jak dla mnie bo mój ojciec służył w marynarce w latach 57-60
ogólnie piknik jak sądzę udał się dobrze, choć troche pogoda pomęczyła, ale źle nie było
Ostatnio zmieniony 30 mar 2008, o 07:24 przez Tommi, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Tommi
https://www.mks-lok.rybnik.pl/
https://www.mks-lok.rybnik.pl/
- >>MavericK>>
- Kapral
- Posty: 104
- Rejestracja: 2 cze 2007, o 20:08
- Lokalizacja: Slask-Radlin
- Kontakt:
Co Indian potrafi?
W 1962 roku rekord świata 288km/h (850cc) a w 1967 roku 295 km/h (950cc) ja dziękuje
W 1962 roku rekord świata 288km/h (850cc) a w 1967 roku 295 km/h (950cc) ja dziękuje
Ostatnio zmieniony 30 mar 2008, o 09:37 przez >>MavericK>>, łącznie zmieniany 1 raz.