Miejska legenda - miejsca w których straszy!

Awatar użytkownika
Biletykomunikacyjne
Szeregowy
Posty: 2
Rejestracja: 20 maja 2018, o 18:41
Kontakt:

Miejska legenda - miejsca w których straszy!

Nieprzeczytany post autor: Biletykomunikacyjne »

Cześć Rybniczanie!

Czy znacie jakieś miejskie legendy i miejsca, w których w Rybniku straszy?

Jestem ciekawa Waszych opowieści!
Oto moja kolekcja biletów komunikacji miejskiej. Zapraszam do obejrzenia!

Woziwoda
Szeregowy
Posty: 17
Rejestracja: 17 mar 2010, o 20:00
Lokalizacja: Rybnik

Re: Miejska legenda - miejsca w których straszy!

Nieprzeczytany post autor: Woziwoda »

Biletykomunikacyjne pisze:Cześć Rybniczanie!
miejsca, w których ... straszy?
Jestem ciekawa Waszych opowieści!
Sądzę, że chciałaś po prostu rozreklamować swoją stronę. I choć nie jestem ani kolekcjonerem biletów, ani szajbusem [bo tylko taką alternatywą witasz odwiedzających] to po pobieżnej lekturze tekstu stwierdzam, że piszesz we wzorowej polszczyźnie. A to się dzisiaj nieczęsto zdarza. I tyle.
Woziwoda

Brenna
Szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 10 lip 2020, o 14:25
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Miejska legenda - miejsca w których straszy!

Nieprzeczytany post autor: Brenna »

Nie wiem, ale sam czekam na kogoś, kto odpowie na legendy.

SandraKubon
Szeregowy
Posty: 4
Rejestracja: 8 sty 2023, o 21:57

Re: Miejska legenda - miejsca w których straszy!

Nieprzeczytany post autor: SandraKubon »

Napisz opowieść o Miejscu w Rybniku w którym straszy.

Jest takie miejsce w Rybniku, które nazywa się Stary Cmentarz. To najstarszy nekropolia w mieście, założony w 1792 roku. Znajduje się tam wiele zabytkowych nagrobków i kapliczek, a także groby znanych osobistości z historii Rybnika. Jednak nie wszyscy chętnie odwiedzają to miejsce, ponieważ krąży o nim wiele legend i opowieści o duchach.

Jedna z nich mówi o tajemniczej postaci w czarnym płaszczu i kapeluszu, która pojawia się na cmentarzu po zmroku. Niektórzy twierdzą, że to duch starego grabarza, który pilnuje swojej pracy i nie lubi żywych intruzów. Inni mówią, że to upiór jakiegoś zbrodniarza lub samobójcy, który nie znalazł spokoju po śmierci. Nie wiadomo, co robi ta postać na cmentarzu, ale wiadomo, że nie jest przyjazna. Ludzie, którzy spotkali ją na swojej drodze, opowiadają o uczuciu grozy i zimna, a nawet o próbach ataku.

Inna legenda dotyczy starej kaplicy św. Anny, która stoi na cmentarzu od 1828 roku. Podobno w jej wnętrzu znajduje się tajne przejście do podziemi, gdzie ukrywają się złe moce. Niektórzy mówią, że tam żyją wampiry lub wilkołaki, które polują na ludzi po zmroku. Inni mówią, że tam znajduje się wejście do piekła lub portal do innego wymiaru. Nie wiadomo, czy ktoś kiedykolwiek odważył się wejść do tej kaplicy i sprawdzić te teorie, ale wiadomo, że nikt z niej nie wrócił.

To tylko dwie z wielu opowieści o Starym Cmentarzu w Rybniku. Może są one tylko wymysłem ludzkiej wyobraźni lub sposobem na przyciągnięcie turystów. A może są one prawdziwe i kryją w sobie jakąś tajemnicę lub przestrogę. Tego nie wiemy na pewno, ale jedno jest pewne - to miejsce w Rybniku w którym straszy.

Kryzys wieku średniego...

ODPOWIEDZ