tedd55 pisze:Piszecie: debil, palant, pomyleni lub bandziorstwo. A skąd wiecie, że nie był to, tak jak my fan dawnego Rybnika, a w tym przypadku sztuki sakralnej, który na widok zbeszczeszczenia zabytkowej kapliczki bohomazami to uczynił? Po konstrukcji kapliczki widać, że nie była przystosowana do obklejenia jej obrazkami, nawet z szybką w ramach. Obecnie, podczas modernizacji mieszkań ludzie pozbywaja się wątpliwej jakości "świętych" obrazów, które prawdopodobnie nigdy nie poczuły wody święconej i upychają je w najmniej oczekiwanych miejscach, niszcząc przy tym ich oryginalny wygląd (chodzi o miejsca lub obiekty). Kto z Was uważa, że te obrazki, wyłowione przez MarcooNa pasują do tej kapliczki z 1800 roku?
Nie naleze do ludzi ktorzy co niedziela leca do kosciola ,ale to co tam sie wydarzylo godzi w moje uczucia religijne i dlatego mnie to bulwersuje.
Nie twierdze tez ze te «bohomazy» jak piszesz maja jakas wartosc artystyczna.... ale przedstawiaja postacie ktore wedlug tego jak mnie wychowano zasluguja co najmniej na szacunek,ale na pewno nie na to aby ich podobizny wyladowaly w wodzie.
A to czy te obrazki pasuja do tej kapliczki czy nie to inna sprawa , nie znaczy to jednak ze mozna je zaraz wrzucac do wody,bo jesli kazdy bedzie robil porzadek «pod wlasne widzimisie» to popadniemy w anarchie.
Mnie osobiscie np.(jesli juz jestesmy przy temacie pasuje/nie pasuje) nie podoba sie Raciborski rynek uwazam ze powojenni architekci raciborskiego rynku zafundowali nam «kopie» rynku w Zamosciu (nie majaca nic wspolnego sprzed wojenna architektura raciborskiego rynku zniszczonego umyslnie w 45r. przez Armie Czerwona) i co?... zgodnie z twoim rozumowaniem musialbym wzac buldozer wjechac na rynek i wyburzyc go bo jestem «fanem» Raciborza i jakos nie posuja mi te zamojskie« bohomazy»- przeciez to chore.
Ile jest ludzi to tyle bedzie sprzecznych opini na jakis temat i nikomu sie nie wygodzi i dlatego uwazam zeby to co juz istnieje w jakims tam porzadku ,zostawic swemu losowi i nie ruszac dla swietgo spokoju.
"Dobrze że są jeszcze ludzie po jednej i drugiej stronie Odry którzy rozumieją czym jest Oświęcim ale są też tacy którzy nie rozumieją jak rodzi się taka zbrodnia a nienawiść jest 1 krokiem do niej"