Prace na schronie Wawok
Wszelkie dane techniczne tych obrzeży są tutaj:
http://www.prefrow.com.pl/index.php?id=2&pid=5
nasza ekipa remontowa musi określić jakie potrzebuje i wówczas zakupimy te kilka sztuk - kasa jest ze skarbony lub na fakturę na PF.
http://www.prefrow.com.pl/index.php?id=2&pid=5
nasza ekipa remontowa musi określić jakie potrzebuje i wówczas zakupimy te kilka sztuk - kasa jest ze skarbony lub na fakturę na PF.
"Żyjemy po to, by inni mogli żyć"!
Planujecie jeszcze w tym tygodniu coś działać? Pewnie trzeba ściąć te wystające ponad okop kantówki pionowe i miejsca cięcia śmignąć drewnochronem. No i jakoś zabezpieczyć walącą się się ścianę drewnianą - można ją tylko "osztrabować" do ściany schronu pod strzelnicą, za tym postawić jakąś dioramę tylko do oglądania (bez dotyku), postawić zasieki na górze żeby ludzie tam nie stawali bo się to zarabuje.
"Żyjemy po to, by inni mogli żyć"!
-
Klaus BOLS
- Starszy kapral
- Posty: 269
- Rejestracja: 14 wrz 2009, o 09:51
- Lokalizacja: Rybnik
Druga ściana napewno się nie zawali. Mimo że jest wybrzuszona, nic z nią nie będzie.
Myślę że do końca tygodnia, obetnie sie te wystające listwy. I jedynie co to posprzątać w schronie. W dalszych tygodniach dopiero zabierzemy się za drugą ściane, którą trzeba będzie całkowicie rozkopać.
Jeśli chodzi o schody. Betoniki standartowo mają 100 cm. i myslę że z powodzeniem tyle wystarczy.
Myślę że do końca tygodnia, obetnie sie te wystające listwy. I jedynie co to posprzątać w schronie. W dalszych tygodniach dopiero zabierzemy się za drugą ściane, którą trzeba będzie całkowicie rozkopać.
Jeśli chodzi o schody. Betoniki standartowo mają 100 cm. i myslę że z powodzeniem tyle wystarczy.
Klaus w dom, Bóg w dom
Moi drodzy, analizuje i analizuje i myślę, że trzebaby pomalować czołową ścianę schronu na czarno. Jako, że ściana czołowa miała być przykryta nasypem to siara jest go trzymać tak jak jest i akurat w tym wypadku wszyscy, którzy się do tego na wszelkiego rodzaju forach dopipeprzają mają rację. Proponuję naruszyć kiesę na lepik, żeby to wszystko porządnie zakryć.
-
woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
Farba lepsza - lepik ciezko potem usunac
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
-
MarcooN
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 4495
- Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
- Lokalizacja: Wilcza
- Kontakt:
Ta, pomalujcie na czarno a sąsiedzi nas na butach wyniosą.
Przecież taka była umowa - robimy to tak, żeby nam i im pasowało.
Jestem za tym, żeby tego nie ruszać. I tak od dłuższego czasu nikt nic nie pisze na ten temat.
Przecież taka była umowa - robimy to tak, żeby nam i im pasowało.
Jestem za tym, żeby tego nie ruszać. I tak od dłuższego czasu nikt nic nie pisze na ten temat.
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
Z okopem myślę, że możemy ruszyć po Wyrach, ja już mam spokój z maturami więc jak najbardziej, pogadam jeszcze z chłopakami.
Jeśli zaś chodzi o tą ścianę to myślę, że jednak za jakiś czas możnaby ją zrobić jak trzeba, żeby całość była okay.
Nie mówię, że już ale sprawa do zrobienia moim zdaniem
Jeśli zaś chodzi o tą ścianę to myślę, że jednak za jakiś czas możnaby ją zrobić jak trzeba, żeby całość była okay.
Można z nimi pogadać czy nie będzie przeszkadzaćMarcoon pisze:Przecież taka była umowa - robimy to tak, żeby nam i im pasowało.
Przecież o to chodzi, żeby nie malować 10 razyWoytas pisze:Farba lepsza - lepik ciezko potem usunac
Nie mówię, że już ale sprawa do zrobienia moim zdaniem
-
MarcooN
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 4495
- Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
- Lokalizacja: Wilcza
- Kontakt:
Na samym początku (jak jeszcze byliśmy młodzi i piękni;)) sąsiedzi burzyli, że nie chcą "czarnego kloca" przed oknami.
Bo albo robimy to "po ludzku" czyli w miare tak jak jest albo nie dają nam żyć.
A uwierz mi, że jak tam coś spasuje to bedzie ogień dym.
Bo albo robimy to "po ludzku" czyli w miare tak jak jest albo nie dają nam żyć.
A uwierz mi, że jak tam coś spasuje to bedzie ogień dym.
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
Też napisałem, żeby pogadać z sąsiadami. CO więcej, ściana czołowa jest najmniej widoczna, mało kto tam chodzi i na to patrzy, a sąsiadom przeszkadzały i jasne piaskowe plamy, więc polemikę moznaby prowadzić jeszcze długo 
Z innej beczki, jest ktoś w stanie się pojawić na schronie w przyszłym tyg. do roboty z okopem?(dokładna data i czas do ustalenia)
Podejrzewam, że możemy sami nie dać rady...
Z innej beczki, jest ktoś w stanie się pojawić na schronie w przyszłym tyg. do roboty z okopem?(dokładna data i czas do ustalenia)
Podejrzewam, że możemy sami nie dać rady...
-
MarcooN
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 4495
- Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
- Lokalizacja: Wilcza
- Kontakt:
Głównie chodzi o ściane czołową bo jest wizawi okien w kuchni tej miłej Pani z naprzeciwka
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
-
Klaus BOLS
- Starszy kapral
- Posty: 269
- Rejestracja: 14 wrz 2009, o 09:51
- Lokalizacja: Rybnik
Byliśmy wczoraj trochę uporządkować teren bo dziadek zaczął dosyć dosadnie wypowiadać się na temat wycinki drzew i straszył montażem płotu pozbawiając nas części okopu. W związku z powyższym wycięto sporą ilość gałęzi wskazanych przez dziadka i sąsiadów (trocha kuloków suszy się i zimą zostaną spalone w kozie), Ramzol szalał z wykaszarką, potem parówki z grilla i leżakowanie przy dziupli. Dla osób z silnym kręgosłupem był nocleg we wnętrzu i nocny kobyring. Kilka fotek z telefonu:
- Załączniki
-
-
-
-
-
-
-
"Żyjemy po to, by inni mogli żyć"!
-
woytas
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 7388
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
- Lokalizacja: Stolica regionu
- Kontakt:
na lezakach?
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
-
MarcooN
- Nadszyszkownik Generalny
- Posty: 4495
- Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
- Lokalizacja: Wilcza
- Kontakt:
znowu mamy w trzech to robic?
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców