Rodzina Haase - post scriptum
Re: Rodzina Haase - post scriptum
NIE Dzięki Ci Alojz Znam właściciela strony, na której to zdjęcie umieszczono. To potomek (w ułamkowej części) Haasych i Pragerów.
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Na stronie ZR te zdjęcia już są, ale może należałoby je i tu umieścić. Wszystkie zdjęcia zrobione w Rybniku.
Julius Haase wraz ze swą żoną Bertą. Tak myślę, że siedzą w swoim ogrodzie przy Willi Haase, czyli przy Rudzkiej. Barta zrobiła buzię w ciup a Julek bardzo dostojny. To wielka szycha była wtedy w Rybniku. Radny, honorowy obywatel miasta, właściciel wielkiego geszeftu. taki rybnicki VIP
A tu Juliusz z synem Feliksem (ostatnim z rybnickich Haasych) w kantorku przy garbarni
I ostatnie. Sonia, czyli żona Feliksa Haase z synem Ernstem. To dzięki Ernstowi linia rybnickich Hassych przetrwała i z jego córkami mam kontakt. Jak widzicie Otto Schwittay był przy aparacie
Julius Haase wraz ze swą żoną Bertą. Tak myślę, że siedzą w swoim ogrodzie przy Willi Haase, czyli przy Rudzkiej. Barta zrobiła buzię w ciup a Julek bardzo dostojny. To wielka szycha była wtedy w Rybniku. Radny, honorowy obywatel miasta, właściciel wielkiego geszeftu. taki rybnicki VIP
A tu Juliusz z synem Feliksem (ostatnim z rybnickich Haasych) w kantorku przy garbarni
I ostatnie. Sonia, czyli żona Feliksa Haase z synem Ernstem. To dzięki Ernstowi linia rybnickich Hassych przetrwała i z jego córkami mam kontakt. Jak widzicie Otto Schwittay był przy aparacie
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Fajne fotki. Podczas robienia zdjecia w ogrodzie musialo dosyc mocno wiac - obrus sie ruszal
Re: Rodzina Haase - post scriptum
foto. kantorek przy garbarni to nowoczesne prestiżowe biuro potężne dębowe biurko ,lampa chyba elektryczna no i najważniejsze telefon to jakby dzisiejszy internet łączność ze światem to,,geszeft''
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Juliusz na zdjęciu zrobionym w atelier w Jastrzębiu Muszę przyznać, że był z niego elegant.
źródło:
http://www.online-ofb.de/famreport.php? ... SE&lang=de
źródło:
http://www.online-ofb.de/famreport.php? ... SE&lang=de
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Jeśli Alojz, jako nasz dolmeczer forumowy potwierdzi, to co se przetłumaczyłam przez dolmeczera googla, to może się okazać, iż Juliusz Haase - donator Hajdy, jest pochowany w Berlinie.
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Potwierdzam
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Juliusz Haase zmarł w 1915 roku. Dlaczego został pochowany w Berlinie jest dla mnie zagadką, ale to prawda. Być może pojechał tam do swej córki Charlotty, która mieszkała wówczas w tym mieście. Informacje mam od pociotka (50-ta woda po kisielu) właśnie tej córki. Facet mieszka w Anglii i napisał do Berlina, do administracji cmentarza, na którym Juliusz leży wraz ze swoją żoną Bertą czyli cmentarza Weisesee. Wychodzi na to, że jest to kolejny z Haasych, którego grób przetrwał.
Aaa, nie wiem czy pisałam, iż losy rodziny Haase mogą być (w okrojonej wersji) przedstawione na wystawie stałej w nowo tworzonym Muzeum Żydów Śląskich w Gliwicach. Z uwagi na ograniczenia wystawowe byłaby to jedyna rybnicka rodzina żydowska pokazana w tym muzeum. Bardzo lobbuję na rzecz Haasych i mam obiecane, iż to się uda.
Aaa, nie wiem czy pisałam, iż losy rodziny Haase mogą być (w okrojonej wersji) przedstawione na wystawie stałej w nowo tworzonym Muzeum Żydów Śląskich w Gliwicach. Z uwagi na ograniczenia wystawowe byłaby to jedyna rybnicka rodzina żydowska pokazana w tym muzeum. Bardzo lobbuję na rzecz Haasych i mam obiecane, iż to się uda.
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Wczoraj się wdałam w pogawędkę z prawnuczką Juliusza Haase, gdyż przy pomocy googla tłumaczy sobie moją "Epopeją Haase". Na pewno to durnie brzmi po hiszpańsku
Nie przypuszczałam, że Szuflada będzie czytana tak daleko
Gdyby ktoś z naszych forumowiczów był zainteresowany rodziną Haase pisaną od serca i z przymrużeniem oka, czyli przy pomocy fantazji, to podaję linki:
http://szufladamalgosi.pl/haase-epopeja-cz-1/
http://szufladamalgosi.pl/haase-epopeja ... raim-cz-2/
http://szufladamalgosi.pl/haase-epopeja ... otty-cz-3/
http://szufladamalgosi.pl/haase-epopeja-ferdynand-cz-4/
Nie przypuszczałam, że Szuflada będzie czytana tak daleko
Gdyby ktoś z naszych forumowiczów był zainteresowany rodziną Haase pisaną od serca i z przymrużeniem oka, czyli przy pomocy fantazji, to podaję linki:
http://szufladamalgosi.pl/haase-epopeja-cz-1/
http://szufladamalgosi.pl/haase-epopeja ... raim-cz-2/
http://szufladamalgosi.pl/haase-epopeja ... otty-cz-3/
http://szufladamalgosi.pl/haase-epopeja-ferdynand-cz-4/
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Juliusz Haase doczekał się obelisku. Został odsłonięty w ostatnią sobotę na Hazynhajdzie
I filmik z uroczystości
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=dIZzP3B ... e=youtu.be[/youtube]
I filmik z uroczystości
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=dIZzP3B ... e=youtu.be[/youtube]
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Czemu mam wrażenie że maczałaś w tym palce?
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Takie tam migawki ze spaceru śladami rodziny Haase:
https://www.facebook.com/rybnikeu/photo ... 9483371936
https://www.facebook.com/rybnikeu/photo ... 9483371936
www.rybnik.eu
Re: Rodzina Haase - post scriptum
O Haasych będzie głośno w Gliwicach BTW jest i wzmianka o Zapomnianym Rybniku
http://www.nowiny.gliwice.pl/sladami-zy ... noslaskich
http://www.nowiny.gliwice.pl/sladami-zy ... noslaskich
Re: Rodzina Haase - post scriptum
W sobotę Hipcia dała fajny wykład o wnuku F. Haase - Hugo Perls. (Chyba skromność nie pozwala jej się poasić)
Re: Rodzina Haase - post scriptum
I o prawnukach Szczególnie jeden mi wyjątkowo przypadł do gustu. Miał swoje wielkie 5 minut w historiiGrzGol pisze:W sobotę Hipcia dała fajny wykład o wnuku F. Haase - Hugo Perls.
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Po obelisku, jeszcze jedno wspomnienie o Juliuszu Haase. Tym razem tablica przy Restauracji Hajda, obok starego pomnika.
Re: Rodzina Haase - post scriptum
W październiku byłam w Berlinie i na cmentarzu Weissensee znalazłam grób Rudolfa Haase (zabitego przez powstańców) oraz Laury Perls - córki Ferdynanda, a zarazem matki Hugo Perlsa - kolekcjonera sztuki.
Niestety, nie znalazłam grobu Juliusza Haase i jego żony, choć wiedziałam w jakim polu grobowym są pochowani. Pole to miało tak na oko ze 1000 m kw. należy dodać, że cały cmentarz ma ponad 34 ha. Ta kwatera, gdzie pochowano Juliusza była wręcz przywalona drzewami, które zniszczył huragan Ksawery. Gdybym tam była z Młodą i miała więcej czasu, to bym go na mur znalazła, ale nie chciałam osób towarzyszących mi narażać na przedzieranie się w takich warunkach między nagrobkami i w deszczu. Może jeszcze kiedyś uda mi się mu podziękować za wsio co dla Rybnika zrobił.
Niestety, nie znalazłam grobu Juliusza Haase i jego żony, choć wiedziałam w jakim polu grobowym są pochowani. Pole to miało tak na oko ze 1000 m kw. należy dodać, że cały cmentarz ma ponad 34 ha. Ta kwatera, gdzie pochowano Juliusza była wręcz przywalona drzewami, które zniszczył huragan Ksawery. Gdybym tam była z Młodą i miała więcej czasu, to bym go na mur znalazła, ale nie chciałam osób towarzyszących mi narażać na przedzieranie się w takich warunkach między nagrobkami i w deszczu. Może jeszcze kiedyś uda mi się mu podziękować za wsio co dla Rybnika zrobił.
Re: Rodzina Haase - post scriptum
Ty to masz zacięcie Też jestem przekonany o tym że Juliusza jeszcze znajdziesz...
Re: Rodzina Haase - post scriptum
W połowie kwietnia br. przylatuje do Polski z Miami pra prawnuk Juliusa Haase. Jego dziadek (Ernst) urodził się w Rybniku w 1904 r. i potem wraz z rodzicami i siostrą wyjechał w 1921 r. do Berlina. Brata Ernsta - Rudolfa, może pamiętacie, zabili powstańcy śląscy w trakcie III powstania.