I jak tu nie kochać takiej dzielnicy

Pierwszy, w pełni profesjonalny, mural w mieście na ścianie dawnego DG w Chwałowicach.
Brawa dla pomysłodawców, dla tych, którzy wyrazili zgodę i dla artystów! Jedyny minus to taki, że mural nie jest dobrze widoczny w zasadzie z żadnej ulicy. A szkoda, bo jest to COŚ
Za Nowinami:
http://www.nowiny.rybnik.pl/artykul,242 ... skiej.html
Cała ściana bloku została przeznaczona na graffiti nawiązujące swoją tematyką do charakteru dzielnicy i miasta. Skąd pomysł? Jak wyjaśnia prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Centrum”, Mariusz Mazurek, w części gmachu należącym do spółdzielni naprawiane są aktualnie tynki. Stary tynk poddano renowacji i przygotowano pod artystyczną wizję. Projekt wykonał rybniczanin Tomasz Lis, a na ścianę przeniósł go wraz z Maciejem Hartmanem.
Założeniem było, żeby mural kojarzył się z Chwałowicami. Dlatego widzimy na nim herb Rybnika i Chwałowic, górnika i szyb kopalniany, familok i blok przy ul. Pukowca, a także żużlowca, bo w dzielnicy jest tor do miniżużla. Natomiast na specjalne życzenie mieszkańców umieściliśmy również kościół pw. św. Teresy – mówią twórcy.