Stary cmentarz

[Ratibor]

Czy te litery są wygrawerowane i pokryte farba, czy tylko sama farba?
Oczywiście zdaje sobie sprawę ze grubo po ponad stu latach uszkodzenia wywołane poprzez np. warunki atmosferyczne na przestrzeni lat mogły wyżłobić kamień do poziomu grawery.

[ColoredWoman]

Wygrawerowane.

[_hipcia]

Jak nie będziesz mogła sama, to postaram się sprawdzić w archiwum. Ciekawa i wciągająca historia.

I jak znam Baśkę i jej parcie na archiwa, to na pewno to po jakimś czasie w papiórach wyniucha

[MarcooN]

Jak byś zrobiła dobre zdjęcie w wysokiej rozdzielczości to można by się pobawić w photoshopie i spróbować odczytać ten napis.

[ColoredWoman]

Niestety na chwilę obecną nie dysponuję lepszej jakości sprzętem. Mam tylko mały, gówniany aparacik liczący sobie już dobre 7 lat. Z tego co wiem, do końca maja nie będę mieć dostępu do lepszego aparatu. Albo i dłużej.

[MarcooN]

Ile megapixeli?
Może podejść bliżej i zrobić wykadrowane zdjęcie tylko tego pomnika?

[Alojz]

Najlepiej bedzie to obadac na zywca

[tedd55]

Na nic zaklinanie rzeczywistości. Tu nie pomoże dobrej jakości zdjęcie, filtry i dobre oko tylko szczotka, odpowiednie środki chemiczne i pewnie zezwolenie na takiego rodzaju prace. Tablica jest pochlapana. Pewnie jakąś smołowatą mazią i posypana piaskiem.

[ColoredWoman]

_hipcia mogłabym wykorzystać jedno z Twoich zdjęć? konkretnie chodzi mi o to :

Stary cmentarz Gliwicka czerwiec 2010 (32).JPG

[_hipcia]

Jasne, że możesz. Podaj @, to Ci je prześlę.

[ColoredWoman]

Dzwoniłam do KZ. Wiem, że nieco późno.
W każdym razie powiedziano mi, że cmentarze, w tym stary cmentarz, im NIE podlegają. I że mam sobie zadzwonić do zarządu zieleni miejskiej.
Na stronie zarządu zieleni miejskiej napisane jest, że cmentarzami zajmuje się ktoś jeszcze inny i brak kontaktu.
W sumie wywnioskowałam z tego, że te nagrobki nie są objęte żadną ochroną, skoro konserwator nic w tej kwestii nie jest w stanie mi powiedzieć.

[ColoredWoman]

Zadzwoniłam do muzeum, z nadzieją, że coś wiedzą. Jedyna informacja jaką mi podali, aczkolwiek tu muszę przyznać, że Pan dr Dawid Keller starał się pomóc, to fakt, że nagrobki nie są objęte żadną formą ochrony. W zarządzie zieleni miejskiej, były 2 osoby, któr mogły coś wiedzieć. Jednak ten Pan dawno temu przeszedł na emeryturę i osoba, z którą rozmawiałam nie wie nawet jak on się nazywa, a Pani, która mogła coś wiedzieć jest na przewlekłym chorobowym.

[Alojz]

Czyli mozna wnioskowac, ze nagrobki sa prywatne- jak na zwyklym cmentarzu.

[ColoredWoman]

Z tego co się orientuję to są częścią parku, który jest własnością miasta. Więc skrótem myślowym idąc należą do miasta. Do tego pani z zarządu zieleni miejskiej powiedziała, że lata temu, gdy oficjalnie zamknięto cmentarz i uznano to za park [swoją drogą, jakoś nikt nie wie w którym roku to było, ani konserwator zabytków ani w muzeum], nagrobki przeniesiono. Były wcześniej na całym terenie parku, a poprzenoszono je tam gdzie są obecnie, na brzeg przy ul. Gliwickiej.

[janusz]

inne ujęcie

[janusz]

wiemy dużo o losach nagrobków żydowskich a ile wiemy o nagrobkach z tego cmentarza gdzie są przecież działo się to tak niedawno

[CRAZY !!!!!!]

Kto w ogóle jest odpowiedzialny za takie prace... jaka firma takimi rzeczami się zajmuje i gdzie jest konserwator zabytków czy tam jakiś inny mądrala, Ja sobie jeżdżę na rowerze po parku, matki spacerują z dziećmi, w kościółku odbywają się śluby a obok rozkopane groby z których wystają kości PYTAM SIĘ ?! Dlaczego to nie jest w żaden sposób zabezpieczone i dlaczego nikt tego nie pilnuje ? Co to za ABSURD...

[CRAZY !!!!!!]

C.D zdjęć

[biker76]

Oto Polska właśnie. Bele robota zrobić i biznes się kręci, a sprawy historyczne na bok!

[adam11q]

Za dużo jest właśnie pseudo" konserwatorów" i innych funkcji tego typu..Są potrzebne tylko dla tych ludzi jako "miejsca pracy"...Podobnie jak Urzędy Pracy, MOPSY itp.. Ich istnienie powoduje stępienie wrażliwosci na opisane w poscie fakty, bo od tego jest "konserwator"..A on ma to głęboko w ....

[AFRO]

Czy to są te prace archeologiczne, które miano tam prowadzić? Czy tak się je zabezpiecza?

1. Kto znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

[MarcooN]

Wojt wrzuć to na FB - zrobi się trochę zamieszania

[Dia13]

teraz nikogo to nie interesuje ale jak psy po rynku z kościami zaczną latać to nagle się zrobi problem... teren w ogóle nie jest zabezpieczony jak by ktoś chciał to bez problemu może sobie tam "pokopać" i poszukać "skarbów" - bo czy wiesz, może się jakiś amator złomu już tam zakręcił.

[woytas]

Masakra ! Jak tak można?

[woytas]

Uważam, że należy uruchomić prasę.