Walki w 1939, Rybnik i okolice...

Historia miasta i jego dzielnic
Awatar użytkownika
Alojz
Generał broni
Posty: 3927
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 19:22
Lokalizacja: Rybnik

Nieprzeczytany post autor: Alojz »

ok. ale to moze troche potrwac- musze sobie jeszcze raz poczytac.

Awatar użytkownika
MarcooN
Nadszyszkownik Generalny
Posty: 4495
Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
Lokalizacja: Wilcza
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: MarcooN »

Alojz nie daj sie prosić bo bana na święta wyłapiesz :razz:
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców

Awatar użytkownika
Alojz
Generał broni
Posty: 3927
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 19:22
Lokalizacja: Rybnik

Nieprzeczytany post autor: Alojz »

na swieta to moga miec co najwyzej bania a nie bana :P

Wycinek z ksiazki "Meine Heimat". Napisal Paul Scholz.

15 sierpnia 1939 roku rozpoczela sie fala aresztowan. Ulicami przejezdzaly auta policyjne z pojmanymi. Wyciagnieci z domow tylko czesciowo poubierani. Zadawalismy sobie pytanie: kiedy przyjda po nas? Cale rodziny uciekaly z miasta przez zielona granice pozostawiajac caly dobytek. Wieczorami ulice i lokale patrolowaly tzw. Rollkommandos z kijami. Dostalo sie kazdemu kto mowil po niemiecku. Na czele patroli byl zawsze pan Knappczyk, redaktor gazety "Ost Oberschlesien".
Bylo coraz gorzej. Mosty zostaly zaminowane, wojsko polskie przenioslo sie na tzw. polska linie Maginota kolo Pszczyny. Mieszkancy musieli kopac okopy.

Dzien 1 wrzesnia rozpoczal sie piekna, sloneczna pogoda ale wtedy jeszcze nikt nie myslel ze bedzie to najpiekniejszy dzien w naszym zyciu. Ludzie szli do pracy na pierwszy zmiane, malo kto dowiedzial sie z radia o wejsciu wojsk niemieckich do Polski.
Bylo juz slychac pierwsze wybuchy gdy do miasta przyjezdzali ludzie na rowerach i opowiadali o zblizajacym sie wojsku niemieckim.
Zaczely sie detonacje wiaduktow i mostow, palilo sie na dworcu kolejowym i w jego okolicy slychac bylo strzaly.
Przez miasto zaczeli uciekac ludzie z okolicznych wsi ze swoim dobytkiem i zwierzyna. Patrzeli na nas zdziwieni czemu nie uciekamy. Na miescie mozna bylo zobaczyc najwiekszych "rybnickich bohaterow" ktorzy w panice probowali zalapac sie na samochod i uciekali tam skad przyszli.
Przed "skarbowke" na Bismarckstrasse podjezdzaly auta policyjne, dyrektor zabieral jeszcze ostatnie pieniadze, policjanci, ktorzy jeszcze niedawno zgrywali wazniakow biegali bez celu, bladzi ze strachu i z drzacymi rekami. Wiedzieli ze tylko ucieczka z miasta uchroni ich przed aresztowaniem. Dokumenty z tego urzedu zostaly juz wczesniej zapakowane w skrzynie i wywiezione do Turka niedaleko rumunskiej granicy.
Ulice pustoszaly, slychac bylo strzaly z karabinow maszynowych ktore byly coraz blizej.
Brygady (?) Oddzialy(?) polskich zolniezy bez dowodcow przebiegaly przez miasto. Strzaly byly coraz blizej, pierwsze pociski spadly na Rybnik. Jeden trafil w nasz kosciol Antoniego. Caly pokryl sie dymem. Wygladalo to tak jakby sie caly zawalil. Do Rybnika wjechaly pierwsze czolgi, ktos krzyknal: "nasi"i juz nikt nie chowal sie w domu, wszyscy wybiegli na ulice i krzyczeli "Heil" zucali sie w ramiona a gdy niekonczaca sie kolumna czolgow zatrzymala sie zaczelismy wynosic z domu jedzenie, picie i tabake. Ugoscilismy wyzwolicieli najlepiej jak sie dalo. Potem dojechaly inne pojazdy, na ktorych byli znani Rybniczanie, ktorzy wczesniej musieli z miasta uciekac.
Z okien ratusza (UM?) wylatywaly na ulice zdjecia polskich urzednikow, szyldy zostaly pozrywane i zniszczone.
Nikt nie myslal o jedzeniu lub o spaniu. Wszyscy byli szczesliwi. Rybnik jako pierwszy z duzych miast slaskich zostal znowu zajety przez Niemcow.
1 wrzesnia 1939 roku byl dla nas najszczesliwszym dniem w naszym zyciu.

Awatar użytkownika
_hipcia
Generał broni
Posty: 3660
Rejestracja: 28 lut 2007, o 19:04
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: _hipcia »

Dzięki Alojz...

Hmmm, myślę, że dobrym uzupełnieniem do tego, co przetłumaczyłeś będzie to zdjęcie, które tu już mamy (ze strony Yad Vashem).
Załączniki
Rybnik wejście Niemców.JPG
Rybnik wejście Niemców.JPG (49.6 KiB) Przejrzano 3435 razy

Awatar użytkownika
Alojz
Generał broni
Posty: 3927
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 19:22
Lokalizacja: Rybnik

Nieprzeczytany post autor: Alojz »

te wspomnienia potwierdzaja list, ktory tlumaczylem wczesniej: http://forum.zapomniany.rybnik.pl/viewt ... &start=125

SID
Starszy kapral
Posty: 207
Rejestracja: 7 lut 2007, o 15:14

Nieprzeczytany post autor: SID »

Coś się chłopinie porąbało. 1 września był mglisty i deszczowy. Słonecznie było cały miesiąc od następnego dnia. No ale ten dzień musiał być słoneczny, inaczej nie wypadało.

Wojsko polskie się nie wycofało, a o wojnie wiedziano, gdy było jeszcze ciemno.

No ale ewakuacja władz opisana wprawdzie złośliwie, lecz prawdziwie.
Ostatnio zmieniony 6 lis 2012, o 20:11 przez SID, łącznie zmieniany 2 razy.
SID

Awatar użytkownika
Alojz
Generał broni
Posty: 3927
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 19:22
Lokalizacja: Rybnik

Nieprzeczytany post autor: Alojz »

wycinek z oryginalnego listu: "1.9.1939 roku o 4 rano obudzila nas mama, slyszalam strzaly z karabinu. Szybko poubieralismy sie i wyszlismy na ulice. Byl piekny jesienny poranek."
Ostatnio zmieniony 6 lis 2012, o 22:42 przez Alojz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
adam11q
Starszy kapral
Posty: 238
Rejestracja: 14 maja 2010, o 16:04
Lokalizacja: Oberschlesien

Nieprzeczytany post autor: adam11q »

Alojz
dzieki , tak trzymej, czekomy na cd . :mrgreen:

Sid
sprawa "wycofania się polskiego wojska" mogła byc tak postrzegana ze względu na szybki postęp wojsk niemieckich . Wtedy ludzie nie mieli interneu, tvn24 :oops: - mieli mniej zródeł informacji o zdarzeniach..

Awatar użytkownika
Alojz
Generał broni
Posty: 3927
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 19:22
Lokalizacja: Rybnik

Nieprzeczytany post autor: Alojz »

ciag dalszy bedzie jak uda mi sie 2. czesc kupic jesli takowa istnieje. Mam tylko 1. i konczy sie tym co przetlumaczylem.

Awatar użytkownika
adam11q
Starszy kapral
Posty: 238
Rejestracja: 14 maja 2010, o 16:04
Lokalizacja: Oberschlesien

Nieprzeczytany post autor: adam11q »

No ale przed tym zakonczeniem cos w tej książce jeszcze chyba napisali :shock: :?: :mrgreen:

Awatar użytkownika
woytas
Nadszyszkownik Generalny
Posty: 7386
Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
Lokalizacja: Stolica regionu
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: woytas »

Że Adi dostał w dupe pod Stalingradem i musieli rolować ąz za Ren :mrgreen:
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!

SID
Starszy kapral
Posty: 207
Rejestracja: 7 lut 2007, o 15:14

Nieprzeczytany post autor: SID »

W dzienniku 5 DPanc pod 1 września jest:
Wetter: trübe, regenerisch, später aufheiternd.

Według Bukko ranek był ponury, mokry coby się zgadzało.
SID

Awatar użytkownika
radess
Kapral
Posty: 139
Rejestracja: 7 wrz 2012, o 08:09
Lokalizacja: rybnik

Nieprzeczytany post autor: radess »

Alojz dzięki za lekturę Sid coś się tak uwziął na tą aurę ?
Job 9:29 Jeżeli więc ja i tak mam być grzeszny, to po co mam jeszcze na próżno się wysilać?

Awatar użytkownika
adam11q
Starszy kapral
Posty: 238
Rejestracja: 14 maja 2010, o 16:04
Lokalizacja: Oberschlesien

Nieprzeczytany post autor: adam11q »

woytas
jak dostali pod Stalingradem przed 1939 to chyba w siatkówkę :mrgreen:

Awatar użytkownika
Alojz
Generał broni
Posty: 3927
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 19:22
Lokalizacja: Rybnik

Nieprzeczytany post autor: Alojz »

adam11q pisze:No ale przed tym zakonczeniem cos w tej książce jeszcze chyba napisali :shock: :?: :mrgreen:
a jest, jest :) ksiazeczka ma w sumie 50 stron. Poczatek opowieaci to rok 1746 wiec wszystko to co juz na ten temat wiemy :grin:

Awatar użytkownika
MarcooN
Nadszyszkownik Generalny
Posty: 4495
Rejestracja: 24 gru 2006, o 16:51
Lokalizacja: Wilcza
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: MarcooN »

adam11q pisze:woytas
jak dostali pod Stalingradem przed 1939 to chyba w siatkówkę :mrgreen:
:lol: :lol: :lol:
>>>> http://picasaweb.google.com/Marcoon85 <<<<
...a ósmego dnia Bóg stworzył bunkry i bunkrowców

SID
Starszy kapral
Posty: 207
Rejestracja: 7 lut 2007, o 15:14

Nieprzeczytany post autor: SID »

A dyskutuję z Alojzem na temat subiektywnego odczuwania pogody w zależności od tego czy dostaje się w tyłek czy widzi jutrzenkę wolności.
SID

Awatar użytkownika
Ratibor
Plutonowy
Posty: 363
Rejestracja: 16 kwie 2010, o 11:14
Lokalizacja: NRW

Nieprzeczytany post autor: Ratibor »

SID pisze:A dyskutuję z Alojzem na temat subiektywnego odczuwania pogody w zależności od tego czy dostaje się w tyłek czy widzi jutrzenkę wolności.
jednakze oba zrodla sa z "jutrzenki wolnosci " :lol:
"Dobrze że są jeszcze ludzie po jednej i drugiej stronie Odry którzy rozumieją czym jest Oświęcim ale są też tacy którzy nie rozumieją jak rodzi się taka zbrodnia a nienawiść jest 1 krokiem do niej"

janusz
Kapitan
Posty: 1519
Rejestracja: 4 maja 2011, o 17:37
Lokalizacja: rybnik

Nieprzeczytany post autor: janusz »

MÓJ informator żyje-jutro zapytam go o pogodę 1 września 1939r :grin:

Awatar użytkownika
adam11q
Starszy kapral
Posty: 238
Rejestracja: 14 maja 2010, o 16:04
Lokalizacja: Oberschlesien

Nieprzeczytany post autor: adam11q »

Alojz
Może by tak zrobic nowy wątek i cos troszkę jeszcze tej książki przetłumaczyc :?: :roll: :wink:
Nie tylko w temacie wojny 1939...

Awatar użytkownika
Alojz
Generał broni
Posty: 3927
Rejestracja: 14 wrz 2009, o 19:22
Lokalizacja: Rybnik

Nieprzeczytany post autor: Alojz »

Nie matakiej potrzeby. Ta ksiazka nie wnosi nic nowego w temacie przed 1939 rokiem. Wszystko mozna przeczytac we wszystkich ksiazkach o Rybniku. Nie zeby mi sie nie chcialo... ;)

Awatar użytkownika
Ratibor
Plutonowy
Posty: 363
Rejestracja: 16 kwie 2010, o 11:14
Lokalizacja: NRW

Nieprzeczytany post autor: Ratibor »

Napisze to co wielu zauwazylo ale nikt nie odwazyl sie tego napisac a mianowicie ..
doskonale zdaje sobie sprawe z tego ze wedlug ogolnie przyjetych kanonow min. na tym forum we wrzesniu 39´rozpoczela sie okupacja niemiecka w Rybniku zas z poczatkiem 45´chwalebne jego wyzwolenie.
Ale jak wynika z kilku juz przytoczonych na tym forum tekstow i foto to wlasnie wrzesien 39 byl czasem kiedy wiekszosc rybniczan nie odczuwala strachu wprost przeciwnie.
Natomiast euforystycznie opisywane tzw. wyzwolenie w 45´ akurat dla wiekszosci zamieszkujacych to miasto kojarzylo sie z trwoga i gechenna.
Nie sugerujmy sie tym co mowia oficjalne zrodla bo one nie uwzgledniaja specyfiki pogranicza,slaskiej historii i zwiazanych z nimi zaleznosci ,posluchajmy lepiej o odczuciach "zwyklaych" rybniczan (autochtonow) i to jakie emocje nimi wledy targaly.
"Dobrze że są jeszcze ludzie po jednej i drugiej stronie Odry którzy rozumieją czym jest Oświęcim ale są też tacy którzy nie rozumieją jak rodzi się taka zbrodnia a nienawiść jest 1 krokiem do niej"

Awatar użytkownika
woytas
Nadszyszkownik Generalny
Posty: 7386
Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
Lokalizacja: Stolica regionu
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: woytas »

Szczególnie szczęśliwi byli rybniczanie umieszczenie w Sonderfahndungsbuch Polen. Po prostu nie musieli się niczego obawiać. Bo po co już na początku września utworzono na ulicy Chrobrego placówkę Gestapo? W celu poszukiwania Marsjan.
W roku 1939 Rybnik był na terytorium Polski więc zajęty przez Niemców był później okupowany - pomimo bezprawnego wcielenia do Rzeszy. A to co się wyrabiało w 1945 roku było konsekwencją współpracy Niemców i Rosjan w rozbiorze Polski - a potem "zaproszeniem" ACz na terytorium Polski oraz Niemiec przez politykę pewnego austryjackiego kaprala uwielbianego do dzisiaj w pewnych środowiskach.
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!

Awatar użytkownika
adam11q
Starszy kapral
Posty: 238
Rejestracja: 14 maja 2010, o 16:04
Lokalizacja: Oberschlesien

Nieprzeczytany post autor: adam11q »

Znamienne jest to że Wermacht witano kwiatami tam gdzie była bieda - np. na Ukrainie, Białorusi w 1941...Co do Sląska to pamiętano tu niemieckie czasy, rozwój przemysłu itp...Lata 30 - okres II RP kojarzył się raczej z kryzysem ( nomen omen :!: )i rozkwitem biedaszybów - np. na Ramżuli...Niemcy kojarzyli się raczej z budową kopalń...Historia zatacza koło - na Ramżuli znowu kopią :!: - dla niedowiarków mogę wrzucic fotki nowych "odkrywek"...W Wałbrzychu biedaszyby to normalka III RP...Tak więc myslę że w 1939 ludzie nie tyle bali się w Rybniku gestapo, co liczyli na przełamanie biedy, bezrobocia itp

Awatar użytkownika
woytas
Nadszyszkownik Generalny
Posty: 7386
Rejestracja: 6 gru 2006, o 21:33
Lokalizacja: Stolica regionu
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: woytas »

1 września to jeszcze nikt nie wiedział co to gestapo i czy należy się go bać. Ale wiele osób wyleczyło się z "niemczyzny" gdy okazało się że jako obywatele 3 rzeszy muszą oddać życie za Adolfa służąc w niemieckiej armii. Były przypadki osób rezygnujących z 2 i 3 DVL by nie musieli spełniać zaszczytnego obowiązku - ale ładowali się potem w większe kłopoty...

Jedni się cieszyli inni martwili...
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!

ODPOWIEDZ