Wrzesien 1962, Rybnik, Polska Międzynarodowy Rajd Przyjaźni, zepsuty samochód marki "Skoda", pod którym leży jeden z zawodników. Fot. Kazimierz Seko, zbiory Ośrodka KARTA, udostępniła Barbara Karwat-Seko.
Kurde embiczka się zepsuła
Mój kolega kupił taką samą jako 1 auto - z opowieści poprzedniego właściciela wynikało, że jeździł nią 1 sekretarz KW PZPR w Katowicach
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
"Trzeci wyścig w roku 1960 odbył się 6 listopada w Rybniku, w okolicach rynku. Zgłoszono 17 gokartów, z których wystartowało 13 a sklasyfikowano 7. Wygrał Rudolf Piecka z AP Katowice przed Lucjanem Kurusem z LPŻ Stradom Częstochowa. Wyścig był bardzo szybki. Zwycięzca uzyskał średnią prędkość 59 km/h, mknąc niejednokrotnie ponad 70 km/h. Jedynym nowym gokartem, który wystartował w Rybniku, był pojazd zbudowany przez kopalnię Czerwionka k/Rybnika. Napędzał go silnik SHL 150. Koła od Mikrusa. Konstrukcja nadzwyczaj prosta ale pozycja kierowcy była bardzo niewygodna. Henryk Orzechowski za jego kierownicą zajął 3 miejsce w Rybniku."
Księga Ezechiela: 25,17. "Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że Ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę". BAAM! BAAM! BAAM!
A ja znalazłem taką fotkę. Zrobione przy dzisiejszym rondzie Dorsten, w tyle widać stary "blaszak". Fotka przedstawia chyba jakiś tak zwany "czyn społeczny". Sądzę że to lata 70-te.
Pytanie tyczy "Nowin Rybnickich". Ukazał się tam w 1984 r artykuł o boju pod Proszowicami podpisany A. Zenden. Kolega interesujący się tym wrześniowym starciem prosił mnie o informację, czy to nazwisko czy też pseudonim autora (a jak tak to kogo).
