![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Jak wiecie, w moim kręgu zainteresowań jest wiele rzeczy, ale żydowska społeczność Rybnika jest number one
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Wiele lat temu założyłam na "swoich Żydów" teczki, czyli nazwisko, które mi się nawinie, wyjaśni, znajdzie, które gdzieś wysznupię (w starych gazetach, archiwach, itp) dostaje koszulkę i wsadzam je do segregatora.
Od ok. 4 lat mam "koszulkę" dla nazwiska Danielski, ale przy nim od dawna był znak zapytania. A znak zapytania to wątpliwość. W większości te moje wąty dotyczą nazwy miasta, gdyż Rybników kilka w świecie i nie zawsze wiem (zresztą jak my tu wszyscy), czy chodzi o nasz oberschlesienowski Rybnik.
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
W koszulce "Danielski" miałam (i mam nadal) dwa świadectwa śmierci wydrukowane z Yad Vashem.
Gdy spojrzycie na nie, to zrozumiecie dlaczego się wahałam przy tym nazwisku.
1) Druk w większości wypełniony w j.hebrajskim
2) Max urodz. w Mikołowie (ale na innej stronie podano iż w Mokotowie ??) - gdzie Mokotów a gdzie my
3) Anna urodz. w Charkowie (???) - gdzie Charków a gdzie my.
I tak sobie to leżało w segregatorze przez lata. Oczywiście o nazwisku zapomniałam, bo inni byli jakby liczniej reprezentowani, czy też pewni.
Aż pewnego wieczoru, ze dwa tygodnie temu przychodzi @ o treści:
Prąd mnie zaraz przeszedł, ciśnienie lekuśko się podniosło i google poszedł w ruch. Po chwili wiedziałam kim jest pani Jani Pietsch (to niemiecka artystka i historyk), co to za wystawa i kiedy istniał ów dom dziecka w Zabrzu. Należę do sceptyków, więc jeszcze myślałam, że to pomyłka. Co ja mam do niemieckiej artystki, może chodzi o Rybnik na Ukrainie, może owa pani się pomyliłaSzanowni Państwo,
chciałabym serdecznie zaprosić Państwa na otwarcie wystawy 6 września o godzinie 18.00 w galerii Rondo Sztuki w Katowicach.
Częścią mojej instalacji "Dom Dziecka w Zabrzu" jest krótki film wideo, w którym Dawid Danielski (z Rybnik) mówi o jej historii z czasów wojny.
Byłabym bardzo szczęśliwa, jeśli zechcieliby Państwo przyjechać do Katowic.
pozdrawiam serdecznie
Jani Pietsch
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Polazłam do łóżka i kombinuję. Nagle PRASK i olśnienie! Toż ja mam Danielskich w koszulce! Wyłażę, lezę do tych moich segregatorów, grzebię i BINGO! Dawid Danielski jest synem Maxa i Anny!
Komp w ruch i piszę @ do pani Jani z Berlina z setką pytań. Już za bardzo zasnąć nie potrafię. Odpowiedź przychodzi nad ranem.
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Dawid żyje, dziś ma 81 lat, mieszka w Izraelu. To on, to jego rodzice zginęli w Auschwitz. A on sam całą okupację przeżył w rybnickiej - śląskiej rodzinie.
W wekslach szybko się wzruszam, więc w łóżku się zaraz popłakałam ze wzruszenia i już do rana nie spałam. Wiedziałam, że nawet gdyby gówna z nieba leciały na wystawę do Kato jadę.
cdn. wnet
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)